Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka| 

USA. Miała dostarczyć posiłek. Zamiast tego ukradła sąsiadom klientów kotkę

47

Mieszkańcy jednego z domów w Los Angeles w stanie Kalifornia zamówili posiłek za pośrednictwem Uber Eats. Dostarczycielka okazała się jednak złodziejką – zanim zapukała do drzwi klientów, porwała kotkę ich sąsiadów. Właściciel jest zdruzgotany.

USA. Miała dostarczyć posiłek. Zamiast tego ukradła sąsiadom klientów kotkę
Przywiozła jedzenie dla klientów Uber Eats. Zanim wręczyła im zamówienie, schowała do torby cudzego kota (kadr z KCAL 9)

Patrick Lewis, właściciel kotki, poznał jej los dzięki kamerom monitoringu. Sędziwa, bo licząca aż 18 lat, Hog została ukryta przez sprawczynię kradzieży w brązowej torebce. Widok utraty ukochanego zwierzaka okazał się na tyle bolesny dla Lewisa, że obejrzał materiał tylko raz.

Właściwie obejrzałem to tylko raz. Po prostu nie potrafię. Dla mnie to bolesny widok. To prawie, jakbym widział porwanie swojej małej córki. Tak się poczułem – przyznał Patrick Lewis w rozmowie z "The Mirror".

Uber Eats. Miała dostarczyć jedzenie, ukradła kotkę. Pomogli sąsiedzi

Gdy tylko Lewis zorientował się, że jego kotka zniknęła, natychmiast rozpoczął poszukiwania. Pytał również sąsiadów, czy nie widzieli Hog i właśnie wtedy jedna z mieszkających w sąsiedztwie pań przypomniała sobie o dziwnym zachowaniu kobiety, która znalazła się w zasięgu jej monitoringu.

Ktoś z sąsiadów rozpoznał kobietę z nagrania. Była to pracownica Uber Eats, która feralnego dnia przywiozła jego zamówienie. Patrick Lewis natychmiast skontaktował się z firmą, podając dane nieuczciwej dostarczycielki oraz szczegóły dotyczące dostawy.

Na razie Hog nie wróciła do prawowitego właściciela. Rzecznik Uber Eats zapewnił jednak Lewisa, że skontaktował się już z pracownicą i domaga się, aby zwróciła kotkę.

Zobacz także: Zobacz też: Ukradł małego lamparta. Turyści nie mogli uwierzyć własnym oczom
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić