W Tatry Wysokie o kulach? Niezwykły wyczyn, dotarł sam tak daleko

Mateusz Ślusarczyk z Warszawy zapragnął wejść wysoko w Tatry. Dopiął swego, choć nie ma jednej nogi, a szlak musiał pokonywać o kulach. Ampfutbolista Legii Warszawa dotarł na Przełęcz Krzyżne, skąd wiodą popularne szlaki w wysokie góry. Należą mu się wielkie brawa za wielki charakter i pasję.

Mateusz Ślusarczyk zdobywa szczyty, choć nie ma jednej nogi Mateusz Ślusarczyk zdobywa szczyty, choć nie ma jednej nogi
Źródło zdjęć: © Instagram | Waleczne Serce

Mateusz Ślusarczyk jest pasjonatem górskich wędrówek i zdobywa szczyty, choć nie ma jednej nogi. Sympatycy ampfutbolu znają go jako piłkarza Legii Warszawa, ale warszawianin jest również sympatykiem Tatr. Jako cel postanowił wspiąć się na Przełęcz Krzyżne, czyli pokonać ponad 2 tysiące metrów wysokości.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

To trudny i wymagający szlak, ale dobrze wytrenowany Mateusz dał sobie z nim radę. Wspiął się o kulach na wysokość 2112 metrów n.p.m. i może być z siebie naprawdę dumny. Dla wielu turystów szlak, którym wędrował, jest po prostu zbyt wymagający. Ale Mateusz nie z takimi przeciwnościami już sobie radził. Tak było i tym razem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z Przełęczy Krzyżne, która położona jest w Tatrach Wysokich, można wędrować w stronę Orlej Perci, Świnicy czy Koziego Wierchu. Blisko jest Dolina Pięciu Stawów Polskich. Okolica jest surowa, a szlak wymaga sporej sprawności. Innymi słowy, nie każdy turysta poradzi sobie z wędrówką w tej okolicy. Nasz bohater dał radę.

W social mediach chłopak prowadzi profil, który nazwał "Waleczne Serce" i trzeba powiedzieć, że ta nazwa nie jest przypadkowa. Dla wielu osób z niepełnosprawnościami droga w wysokie partie Tatr jest po prostu nieosiągalna. Ale nasz bohater pokazał, że nie zna słowa "niemożliwe". I trzeba mu oddać, że poradził sobie kapitalnie.

"W takim miejscu zapominasz o wszystkim, a problemy stają się takie malutkie" - pisał zadowolony Mateusz po wejściu na Przełęcz Krzyżne.

Mateusz Ślusarczyk prowadzi bardzo aktywny tryb życia. Gra w piłkę, chodzi po górach, nie stroni od wypadów rowerowych oraz siłowni. Jest aktywny i korzysta z życia, choć to nie oszczędzało go. Ma 34 lata, jest niepełnosprawny. Po leczeniu nowotworowym, w wyniku którego stracił lewą nogę.

"Staram się żyć normalnie, wykorzystując na maksa każdy dzień" - mówi nasz bohater. I już szuka kolejnego celu w górach, bo poza barierą 2000 metrów w Tatrach czekają kolejne wyzwania. Być może uda mu się wspiąć na Rysy (2499 metrów n.p.m.), najwyższy polski szczyt?

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"