Wielkie poświęcenie. 20 osób ryzykowało, by ratować tonącego
Mężczyzna z Houston mógł stać się kolejną ofiarą powodzi po huraganie Harvey, który nawiedził USA.
Ponad 20 osób rzuciło się na pomoc. Starszy pan utknął w furgonetce, która chwilę później całkowicie zniknęła pod wodą. By zapewnić sobie bezpieczeństwo podczas akcji ratunkowej, ludzie utworzyli z siebie łańcuch. Złapali się za ręce i jeden po drugim zaczęli wchodzić coraz głębiej do wody.
Wideo szybko obiegło sieć. Internauci masowo udostępniają wzruszającą historię. Pojawia się wiele komentarzy mówiących o tym, że to dowód świadczący o wspaniałej naturze ludzi, którzy pomagają sobie w obliczu tak wielkiego kataklizmu.
Teksas jest zalany po przejściu huraganu Harvey. Specjaliści oceniają, że to najsilniejszy huragan od 2005 roku, kiedy na Florydzie uderzyła Wilma. Zginęło wtedy 87 osób. Liczba ofiar powodzi po uderzeniu Harveya ciągle rośnie. Jak na razie w powodzi zginęło 9 osób, a kilkadziesiąt jest rannych.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
