Wiozła córeczkę do przedszkola. Skrajna nieodpowiedzialność matki
Choć święta się już zakończyły, na drogach wciąż trwają policyjne kontrole. W powiecie tarnowskim zatrzymano matkę, która wiozła 5-letnią córkę do przedszkola. Funkcjonariusze ustalili, że kobieta nie ma prawa jazdy. W wydychanym przez nią powietrzu wykryto za to blisko 2 promile alkoholu.
Policja przeprowadza poświąteczne kontrole trzeźwości
Wyjątkową lekkomyślnością wykazała się pewna 45-latka z Małopolski. Kobieta postanowiła odwieźć samochodem do przedszkola swoją córkę. Sęk w tym, że rodzicielka miała we krwi prawie 2 promile alkoholu. Policjanci ujawnili, że kobieta nie ma uprawnień do kierowania pojazdem.
Czytaj także: Matka wywołała skandal. Grozi jej do 5 lat więzienia
Pijana matka wiozła córkę samochodem. To nie jedyny taki przypadek
Do niebezpiecznego incydentu o podobnym charakterze doszło także w powiecie myślenickim. Policjanci zatrzymali tam do rutynowej kontroli busa. Okazało się, że wiozący pasażerów kierowca jest nietrzeźwy.
Te przypadki prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości skończyły się wszczęciem wobec sprawców postępowania karnego – poinformował rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.
Zarówno nieodpowiedzialnej matce, jak i kierowcy busa grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Mogą także liczyć się z surową grzywną. Prawo przewiduje także utratę uprawień do prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres od 3 do 15 lat.
Czytaj także: Babcia doniosła na wnuczkę. Dramat 3-latka ze Złotowa
Obejrzyj także: Śpieszyła się do pracy. Jechała 169 km/h, mając 1,3 promila
