Babcia doniosła na wnuczkę. Dramat 3-latka ze Złotowa

612

Pijana 22-letnia matka spacerowała w nocy z 3-letnim dzieckiem. Chłopiec był przemarznięty. Dziecko trafiło pod opiekę rodziny. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny w Złotowie.

Babcia doniosła na wnuczkę. Dramat 3-latka ze Złotowa
Zdjęcie ilustracyjne. (Policja)

We wtorek 7 grudnia po północy funkcjonariusze złotowskiej jednostki zostali powiadomieni przez kobietę w sprawie dotyczącej 3-letniego dziecka. Mundurowi ustalili, że zgłaszająca zajmowała się wnukiem w swoim mieszkaniu od godzin popołudniowych. Dziecko przyprowadziła do niej wnuczka, która sama udała się na spotkanie do koleżanki. Około północy 22-letnia matka przyszła odebrać syna od babci.

Pomiędzy kobietami wywiązała się awantura o sprawowanie opieki nad 3-letnim chłopcem. Zgłaszająca nie chciała wypuścić go z mieszkania o tak później porze, gdyż na zewnątrz jest mróz i to nie jest czas na chodzenie z dzieckiem.

Pijana 22-latka przyszła odebrać dziecko od babci

Ponadto seniorka, stwierdziła, że wnuczka jest pod wpływem alkoholu. Okazało się, że takie argumenty nie były wystarczające. Młoda kobieta zabrała dziecko siłą i wyszła z mieszkania.

Policjanci znaleźli matkę wraz z dzieckiem na jednej z ulic. Stwierdzili, że dziecko jest przemarznięte, a jego matka jest pod wyraźnym wpływem alkoholu.

Małoletniego chłopca umieszczono w radiowozie i okryto kurtką, a kobietę poddano badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik wskazał blisko 1,5 promila alkoholu. Dziecko przekazano pod opiekę rodzinie, a sprawą nietrzeźwej zajmie się Sąd Rodzinny w Złotowie.

Zobacz także: Księża nie przestrzegają obostrzeń? „Mamy w Kościele taką wolną amerykankę”
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić