Rosja grozi swoim ludziom. "Myślicie, że odchodzą i nikt nie widzi?"

Służby graniczne tworzą listy mężczyzn uciekających przed mobilizacją. Ogłosił to Przewodniczący Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin. Twierdzi, że Rosjanie uciekający do Gruzji są zmuszeni do podpisania dokumentu, przez który stają się przestępcami w ojczyźnie.

 Władze Rosji grożą uciekającym. Wołodin: Tworzymy listy
Źródło zdjęć: © YouTube | Meduza

Rosyjskie władze sporządzają listy wyjeżdżających z kraju obywateli w oparciu o dane zbierane przez straż graniczną. Marszałek Wiaczesław Wołodin ogłosił to na posiedzeniu Dumy Państwowej w środę.

Tworzymy listy wszystkich tych, którzy są teraz w drodze. Czy myślicie, że odchodzą i nikt nie widzi, kto poszedł, dlaczego odszedł? – zapytał retorycznie Wołodin, cytowany przez agencję informacyjną Interfax.

Władze Rosji grożą uciekającym. "Tworzymy listy"

Wołodin nie określił celu sporządzania wspomnianych list. Na tej samej sesji plenarnej rosyjski polityk nazwał uciekających z kraju obywateli "konsumpcyjnie nastawionymi do życia zdrajcami".

Może lepiej, żeby wyjechali? Dlaczego oni są tutaj? W sytuacji, gdy kraj stoi przed wyzwaniami? - pytał Wołodin.

Przewodniczący Dumy Państwowej powiedział, że na granicy gruzińskiej Rosjanie są zmuszani do podpisania dokumentu uznającego rosyjską okupację części tego kraju za bezprawną. Sygnatariusze takiego dokumentu, twierdzi Wołodin, tym samym "wielokrotnie popełnili przestępstwo przeciwko swojemu krajowi i ludziom", a jeśli zdecydują się wrócić do Rosji, zostaną ukarani.

Wcześniej 28 września Andriej Klimow, szef komisji Rady Federacji ds. Ochrony suwerenności państwa, przypomniał, że obywatele, którzy wyjechali po ogłoszeniu mobilizacji, mogą w każdej chwili wrócić "bez konsekwencji prawnych" – informuje portal Meduza.

Ale niektórzy z tych, którzy uciekli, nie mogą uniknąć poważnej odpowiedzialności moralnej — zauważył, nie doprecyzowując, co to ma oznaczać.

Tysiące Rosjan uciekają z kraju przed mobilizacją na wojnę z Ukrainą. Bilety lotnicze są wyprzedane, a na lądowych przejściach granicznych z Kazachstanem, Armenią i Gruzją ustawiły się gigantyczne kolejki.

Franciszek nie jedzie do Ukrainy. "Papież nie do końca rozumie tę wojnę"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę