Natalia Bogucka| 
aktualizacja 

Wrocław. Kilka lat trzymała psa w piwnicy. Niemal zagłodziła go na śmierć

188

Pracownicy Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt odebrali mieszkance Wrocławia skrajnie zagłodzonego labradora. Suczka była trzymana w piwnicy i w ciągu 4 lat miała zostać wypuszczona na podwórko jedynie kilka razy.

Wrocław. Kilka lat trzymała psa w piwnicy. Niemal zagłodziła go na śmierć
Kilka lat trzymała psa w piwnicy. Niemal zagłodziła go na śmierć (Twitter.com)

Inspektorzy DIOZ odebrali skrajnie zagłodzonego psa z ul. Karczemnej we Wrocławiu. Labrador był trzymany w ciemnej piwnicy, gdzie spał na kartonie.

Sąsiedzi twierdzili, że w ciągu ostatnich 4 lat suczka była wypuszczona na podwórko jedynie 5 razy. Jej właścicielka nie widziała nic złego w tym, że zwierzę spędzało całe życie w piwnicy i było w krytycznym stanie.

Odebrany kobiecie pies niezwłocznie trafił do kliniki weterynaryjnej. DIOZ utworzył w sieci zbiórkę na leczenie suczki.

Wykonane badania ponad wszelką wątpliwość potwierdziły, że labradorka została po prostu zagłodzona niemalże na śmierć. Prócz silnego wyniszczenia suczka zmaga się z problemami kardiologicznymi oraz ropomaciczem. Gdy jej waga nieco podskoczy do góry, będzie musiała przejść pilną operację - informuje organizacja.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Niemal zagłodziła psa na śmierć. Właścicielce grozi więzienie

O sprawie zostanie powiadomiona prokuratura. Właścicielce psa grozi kara do 3 lat więzienia.

Zobacz także: Niedowidzący pies w parku. Rozpoznał swojego pana po zapachu

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić