Wrocław mówi "nie" protestom rolników

Prezydent Wrocławia nie wydał zgody na planowane przez rolników zgromadzenia. Protestujący zamierzają 20 marca zablokować część wrocławskich ulic. Jak Jacek Sutryk tłumaczy swoją decyzję?

Jacek Sutryk mówi nie protestom rolnikówJacek Sutryk mówi nie protestom rolników
Źródło zdjęć: © Twitter
Anna Wajs-Wiejacka

Rolnicy planowali zablokowanie części wrocławskich ulic w ramach ogólnopolskiego protestu zapowiadanego na środę, 20 marca. Zgłosili zgromadzenia do miejskiego ratusza. Ten nie wyraził zgody na ich zorganizowanie. Informację potwierdził na portalu X prezydent Wrocławia, przy okazji wyjaśniając powody podjęcia takiej decyzji.

W związku z planowanymi na środę kolejnymi protestami rolników informuję, że mając na uwadze bezpieczeństwo, a przede wszystkim zdrowie i życie naszych mieszkańców, a także utrzymanie ruchu na najważniejszych arteriach miasta, wydałem cztery decyzje zakazujące organizacji protestów rolniczych na terenie administracyjnym Wrocławia — przekazał Sutryk.

Rzeczniczka biura prasowego wrocławskiego ratusza podkreśliła, że przed podjęciem ostatecznej decyzji wystąpiono o opinię do odpowiednich służb. Swoje stanowisko zajęły straż miejska, straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Służby jednoznacznie stwierdziły, że protesty w takiej formie stanowią zagrożenie bezpieczeństwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Protest rolników. "Naszej zgody nie ma i nie będzie"

Może realnie zagrozić życiu, zdrowiu oraz mieniu. Choćby przez wydłużenie czasu dojazdu służb ratunkowych na ewentualne miejsce zdarzenia – przekazała cytowana przez "Wprost" Monika Dubec.

Fala komentarzy po decyzji Jacka Sutryka

Nie wszystkim decyzja prezydenta Wrocławia się spodobała. Pod postem Jacka Sutryka internauci dopytywali, czy "to jakiś żart?". Wielu z nich powoływało się na art. 57 Konstytucji RP, który mówi o tym, że "każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich".

Nie brakowało także znacznie mocniejszych określeń. Jedni nazywali decyzję wrocławskich władz "zbrodnią na demokracji", inni "hańbą". Nie zabrakło także porównań choćby do Białorusi.

Pojawiły się także głosy poparcia dla prezydenta Sutryka. "Bardzo dobra decyzja Panie Prezydencie. Dobrym pomysłem jest też wskazanie rolnikom wyeksponowanych miejsc, w których w dowolny sposób niełamiący prawa będą mogli komunikować swoje racje mieszkańcom Wrocławia. Ale w sposób kontrolowany nie zakłócający życia miasta" - zaproponował jeden z internautów.

Wybrane dla Ciebie
Seniorka weszła na pasy. Dramatyczne nagranie. Zobaczcie sami
Seniorka weszła na pasy. Dramatyczne nagranie. Zobaczcie sami
Atakował od tyłu przechodniów. Prokuratura ujawnia jego zeznania
Atakował od tyłu przechodniów. Prokuratura ujawnia jego zeznania
33-latka zadzwoniła do seniorki. Podała się za jej córkę
33-latka zadzwoniła do seniorki. Podała się za jej córkę
Tego urządzenia nie możesz mieć w bagażu. Linie wprowadziły zakaz
Tego urządzenia nie możesz mieć w bagażu. Linie wprowadziły zakaz
Nie żyje policjantka. Walczyła z ciężką chorobą
Nie żyje policjantka. Walczyła z ciężką chorobą
Koniec pracy w Wigilię. Nawet do 100 tys. kary
Koniec pracy w Wigilię. Nawet do 100 tys. kary
Ma tatuaż i blizny. Szukają nastolatki z Gdańska
Ma tatuaż i blizny. Szukają nastolatki z Gdańska
Święta i sylwester za granicą. Co na to Polacy?
Święta i sylwester za granicą. Co na to Polacy?
Rosja wysyła ich na front. To kara za brak realizacji celów
Rosja wysyła ich na front. To kara za brak realizacji celów
Polacy, szykujcie się. Ciepło, śnieżyce i mróz
Polacy, szykujcie się. Ciepło, śnieżyce i mróz
Pechowe święto na Mazurach. Luksusowe auto w jeziorze
Pechowe święto na Mazurach. Luksusowe auto w jeziorze
Australia pod bezprecedensową presją szpiegów. Wskazano konkretny kraj
Australia pod bezprecedensową presją szpiegów. Wskazano konkretny kraj