Wyciekła rozmowa rosyjskich żołnierzy. "Wyrzuciliśmy ich z domu"

Wyciekła kolejna rozmowa jednego z rosyjskich żołnierzy. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy informuje, że przechwyciła kolejne połączenie. Na nagraniu słychać jak mundurowy skarży się na swoje dowództwo i donosi, że wraz z innymi przejął dom cywilów.

Wyciekła rozmowa rosyjskich żołnierzy. Zajęli dom cywilów. "Wyrzuciliśmy ich". Zdjęcie poglądowe, pokazuje zniszczenia w mieście BuczaWyciekła rozmowa rosyjskich żołnierzy. Zajęli dom cywilów. "Wyrzuciliśmy ich". Zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © GETTY | 2022 Anadolu Agency

Jak wynika z nagrania opublikowanego przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, rosyjscy żołnierze otwarcie mówią o żalu do dowódców. W przechwyconej rozmowie słychać jak mundurowy żali się znajomemu. Mówi, że nikt nie zwraca uwagi na zaginionych żołnierzy. Są traktowani jak martwi:

Zostałem tu w ogóle zupełnie zapomniany. Wszyscy myśleli przez 2 tygodnie, że już nie żyjemy - żali się Rosjanin.

Mężczyzna dodał też, że rosyjska armia ponosi ogromne straty: - W ciągu pierwszych dwóch dni tylko 500 osób z naszej załogi przywieziono w kawałkach, w paczkach. Odnosimy ogromne straty, ogromne. Dużo biorą do aresztu. Ale ja jestem snajperem, nie mogę być w niewoli...

Obecnie żołnierz ma przebywać w jednej z ukraińskich wiosek. Ukrywa się razem z resztą kolegów. Swojemu rozmówcy zdradził, że jak tylko wróci do domu to składa wniosek o rezygnację ze służby.

Z rozmowy wynika, że mundurowi przejęli dom, w którym wcześniej mieszkali cywile. Mieli ich "wyrzucić" i czekają na dalsze ruchy i decyzje:

Teraz zajęliśmy dom, w którym mieszkali kiedyś obywatele. Wyrzuciliśmy ich, siedząc tu jak głupcy. Siedzimy i czekamy, nikt nic nie robi. (...) Przychodzę i od razu rezygnuję, jeśli wrócę.

Reakcja Rosji na wydarzenia w Buczy. "Do porozumienia jest bardzo daleko"

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył