Ukraińcy i Rosjanie doszli do porozumienia w sprawie wymiany pojmanych. Aby wyciągnąć z niewoli pięciu cywilów, strona ukraińska musiała wydać wrogom pięciu rosyjskich jeńców wojennych. W sieci pojawiło się wideo, na którym widać wszystkich uwolnionych Ukraińców.
Na jaw wyszły kolejne dowody na zabójstwa cywilów przez rosyjskich najeźdźców. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy dotarła do prywatnej rozmowy żołnierza Putina z żoną. Jej treść jest zatrważająca.
W rejonie buczańskim obwodu kijowskiego znaleziono ciała jeszcze dwóch cywilów, którzy zostali zabici przez najeźdźców w czasie okupacji - informuje policja obwodu. Według ustaleń funkcjonariuszy ofiary to kobieta i jej wnuk. Łącznie w okolicach Kijowa znaleziono już ciała 1290 cywili.
Choć Charków jest ostrzeliwany niemal dzień i noc, mieszkańcy oblężonego miasta się nie poddają. Ukraińska dziennikarka udostępniła na Twitterze niesamowite zdjęcie, ukazujące siłę i niezwyciężonego ducha Ukraińców. Na zdjęciu widać starszą kobietę, która własnymi rękami sprząta pozostałości po rosyjskich pociskach w charkowskim parku. Dzień wcześniej doszło tam do krwawego ataku.
Pojawiają się kolejne szokujące doniesienia o bestialstwie rosyjskich żołnierzy. Reporterzy CBS News dotarli do 83-letniej Ukrainki, która została brutalnie zgwałcona przez Rosjanina na oczach swojego niepełnosprawnego męża. Kobieta przeżyła niewiarygodną traumę.
Obywatele Ukrainy uciekają przed wojną, która wydaje się nie mieć końca. W bagaże podręczne pakują cały dobytek i wyruszają w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia. Rosyjscy żołnierze brutalnie powstrzymują próby ucieczki cywilów, czyhając na nich ze śmiercionośną bronią.
Rosyjscy żołnierze chcą wywieźć liczne zwłoki cywili z Mariupola do okupowanych terenów obwodu donieckiego — uważa mer miasta Wadym Bojczenko. Według jego wyliczeń, w mieście dotychczas mogło zginąć nawet 10 tys. cywili, których Rosja za wszelką cenę będzie chciała ukryć.
Ukraińscy cywile wspierają swoich żołnierzy, jak tylko mogą. Lokalna dziennikarka pokazała na Twitterze, jak wojskowych w Buczy wsparła jej mama. Kobieta zrobiła coś niesamowitego. Gest Ukrainki poruszył internautów do łez.
W piątek w dworzec kolejowy w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy uderzyły dwie rosyjskie rakiety, zabijając i raniąc cywilów. W mediach społecznościowych opublikowano zdjęcia szczątków jednego z pocisków. Wymalowany jest na nim wymowny, przerażający napis.
Wyciekła kolejna rozmowa jednego z rosyjskich żołnierzy. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy informuje, że przechwyciła kolejne połączenie. Na nagraniu słychać jak mundurowy skarży się na swoje dowództwo i donosi, że wraz z innymi przejął dom cywilów.
W wyniku rosyjskiego ostrzału w Kijowie zginęła dziennikarka portalu śledczego "The Insider" Oksana Baulina - poinformowano w środę na stronie tegoż portalu. Wraz z Rosjanką śmierć poniosła jeszcze jedna osoba, a dwie inne zostały ranne.
Kolejni cywile giną z rąk rosyjskich żołnierzy. W wyniku ostrzału budynku mieszkalnego w Mariupolu zginęła 11-letnia gimnastyczka Jekaterina Djaczenko. "Miała podbijać świat sportu, dawać ludziom uśmiechy" - pisze w mediach społecznościowej przyjaciółka zmarłej nastolatki.
14-letni chłopiec był świadkiem zastrzelenia swojego ojca przez rosyjskich żołnierzy - poinformował na Facebooku kijowski szpital Ohmatdyt. - Powiedzieliśmy, że jesteśmy nieuzbrojeni, ale żołnierz rosyjski zaczął do nas strzelać - relacjonuje zdruzgotany nastolatek, który także został ranny w wyniku rosyjskiego ataku.
Mieszkanka Kijowa Olena Gnes w rozmowie z dziennikarzem CNN opowiedziała o tym, jak wygląda obecnie jej życie. Kobieta mieszka w piwnicy bez okien z trójką małych dzieci. Choć warunki życia rodziny są niewyobrażalnie trudne, maluchy tryskały humorem. Podczas wywiadu dla amerykańskiej telewizji skradły całe show.
Do sieci trafiło kolejne nagranie, ukazujące bezwzględność rosyjskiej armii. W niewielkiej miejscowości niedaleko Kijowa żołnierze mieli ostrzelać auto cywila. Jak wynika z doniesień, pojazdem przemieszczała się starsza para. Oboje Ukraińcy zginęli na miejscu.
Wojna na Ukrainie. W Melitopolu ukraińscy cywile stanęli na drodze blokując przejazd rosyjskich wojsk. Padły strzały ostrzegawcze od uzbrojonych żołnierzy. To nie pomogło i cywile odpychali wrogie auta krzycząc "okupanci!".
Konflikt na linii Turcja - Syria nabiera na sile. Jak podaje agencja Reuters, tureckie bombowce zaatakowały konwój cywili. W okolicy miasta Ras al Ain zginęło dziewięć osób. W konwoju mieli znajdować się także francuscy dziennikarze.
Lotnictwo koalicji pod przewodnictwem USA dokonało nalotów w prowincji Dajr Az-Zaur z użyciem zakazanego białego fosforu. W wyniku ostrzałów zginęli cywile. Straty są jeszcze szacowane.