Zamach na Nord Stream. Zaskakujące słowa w Niemczech

We wrześniu 2022 roku doszło do zniszczenia trzech z czterech nitek gazociągu Nord Stream. Niemiecka prokuratura wskazała jako podejrzanego Wołodymyra Z., który przez jakiś czas mieszkał w Polsce. Były szef niemieckiego wywiadu w rozmowie z "Die Welt" stwierdził, że o przeprowadzeniu ataku wiedział Andrzej Duda.

Zamach na Nord Stream. Były szef niemieckiego wywiadu wskazuje na DudęZamach na Nord Stream. Były szef niemieckiego wywiadu wskazuje na Dudę
Źródło zdjęć: © Getty Images | Getty Images
Rafał Strzelec

26 września 2022 roku doszło do zniszczenia trzech z czterech nitek gazociągu Nord Stream 1 i 2 prowadzącego z Rosji do Niemiec po dnie Morza Bałtyckiego. Rosja obwiniła o dokonanie zamachu USA, Wielką Brytanię i Ukrainę. Rząd ukraiński zdecydowanie odciął się od tego zdarzenia.

Śledztwo w sprawie wybuchów prowadzą Niemcy, Dania i Szwecja. Śledczy z ostatniego z tych państw znaleźli ślady po materiałach wybuchowych, co sugeruje, że działania w wodach Bałtyku zostały podjęte celowo. Z kolei niemiecka prokuratura wskazała jako głównego podejrzanego Wołodymyra Z., obywatela Ukrainy, który przez jakiś czas mieszkał w Polsce. Prokurator generalny nakazał aresztowania mężczyzny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie uciekli z granicy z Ukrainą. Żołnierz pod Kurskiem z apelem do Putina

Zniszczenie Nord Stream. Były szef wywiadu Niemiec mówi o Andrzeju Dudzie

Sprawę Nord Streamu skomentował w rozmowie z niemiecką gazetą "Die Welt" były szef tamtejszego wywiadu August Hanning. Podczas wywiadu z reporterem stwierdził, iż zniszczenie gazociągu było efektem porozumienia prezydentów Polski i Ukrainy.

Istniały porozumienia między Wołodymyrem Zełenskim i Andrzejem Dudą w sprawie przeprowadzenia zamachu - uważa Hanning.

Mało tego, były szef niemieckiego wywiadu twierdzi, że Niemcy powinny domagać się odszkodowań od obu państw.

Nord Stream zniszczyli Ukraińcy? Śledztwo Amerykanów

Warto dodać, ze wyniki swojego śledztwa w sprawie wybuchu Nord Strem dwa opublikował w czwartek amerykański "The Wall Street Journal". Wedle gazety za zniszczenie gazociągu odpowiadają Ukraińcy. Gdy o sprawie dowiedziało się CIA, Wołodymyr Zełenski chciał ponoć zrezygnować z operacji. Ówczesny dowódca armii ukraińskiej Wałerij Załużny miał jednak zlekceważyć prezydenta. Zamachowcy mieli wynająć jacht w niemieckim porcie Rostock, po czym dokonali zniszczenia Nord Streamu z pomocą ładunków wybuchowych umieszczanych na głębokości. Ukraińskie władze stanowczo zaprzeczyły tym doniesieniom i wskazały na Rosję jako sprawcę zdarzenia.

Przypomnijmy, że gazociąg Nord Stream był krytykowany przez kraje znajdujące się w Europie Środkowo-Wschodniej między Niemcami i Rosją. Jak słusznie zauważano, było to uderzenie w ich interesy. Po inwazji Rosji na Ukrainę zawieszono dostawy gazu poprzez Nord Stream 1, z kolei Nord Stream 2 nie został nigdy uruchomiony.

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2