Zaraźliwa choroba powraca. W USA zmarło dziecko

Portal sciencealert.com informuje, ze w Teksasie stwierdzono śmierć dziecko w wyniku wybuchu epidemii odry. Urzędnicy przekazali tę informację 26 lutego. To pierwszy taki przypadek od 2015 roku.

Jak czytamy, ognisko epidemiczne po raz pierwszy zidentyfikowano na początku lutego w hrabstwie Gaines w Teksasie. Prof Daniel Pastula, epidemiolog z Uniwersytetu w Kolorado, autor publikacji donosi, że na wspomnianym obszarze tylko 82% dzieci w wieku przedszkolnym jest zaszczepionych przeciwko odrze, w porównaniu do średniej krajowej wynoszącej 93%. Pod koniec lutego stwierdzono ponad 120 przypadków zachorowania na odrę w Teksasie.

Czytaj również: Jest nowy sondaż CNN. Amerykanie ocenili Trumpa

Odra objawia się w okresie od 10 do 14 dni po zakażeniu. Jest jedną z najbardziej zaraźliwych chorób. Zakażeniu może ulec 90 proc osób, które nie przebyły choroby, ale przebywają w jednym pomieszczeniu z zakażonym. Wirus przenosi się drgoą kropelkową z kaszlem i katarem. Osoby chore doświadczają objawów grypopodobnych - wysokiej gorączki, kataru, kichania oraz zapalenia spojówek.

Następnie mogą pojawić się białe plamki zwane plamkami Koplika wewnątrz jamy ustnej oraz rozległa, plamista, czerwona wysypka, która zaczyna się na głowie i szyi, a następnie rozprzestrzenia się na całe ciało. To właśnie ta wysypka nadała chorobie nazwę – słowo "odra" pochodzi prawdopodobnie od średniowiecznego niderlandzkiego określenia oznaczającego "małe plamki".

Objawy infekcji odrą ustępują w ciągu około trzech tygodni. Chory jest zakaźny przez około cztery dni przed pojawieniem się objawów i do czterech dni po wystąpieniu wysypki. Według epidemiologów nawet 1 na 5 osób wymaga hospitalizacji. Choroba może wywołać ciężkie zapalenie płuc czy obrzęk mózgu, które mogą być śmiertelne w skutkach.

Czytaj także: Nie żyje 17-letnia uczestniczka "MasterChef Nastolatki". Ostatnio mówiła o pomaganiu innym

Niestety, nie istnieje żadna skuteczna terapia ani lekarstwo na odrę. Jedynym panaceum, które potrafi ją powstrzymać, jest szczepionka. Prof. Pastula informuje, że aby osiągnąć odporność zbiorową, około 95% populacji musi być zaszczepione. Jeśli odsetek ten spada, ryzyko epidemii rośnie.

Przypomnijmy, że szczepienie przeciw odrze, śwince i różyczce jest obowiązkowe do 19. roku życia (finansowane z budżetu Ministra Zdrowia). Obejmuje podanie dwóch dawek szczepionki: pierwszej dawki w 13-15 miesiącu życia oraz drugiej dawki w 6. roku życia.

Czytaj również: "Rosjanie przygotowują ludzi na koniec wojny". To pokazują teraz w telewizji