Zdjęcia z plaży w Dębnie. "Tak się bawią". Ludzie oburzeni
Okres letni to czas zabawy. Trzeba jednak pamiętać, aby dbać o swoje bezpieczeństwo. W sieci pojawiły się zdjęcia z plaży miejskiej w Dębnie (woj. zachodniopomorskie), gdzie dwóch młodzieńców weszło na dach wiaty. Zdjęcie wywołało reakcję wielu osób w sieci.
Wysokie temperatury w Polsce sprawiają, że ludzie szukają ochłody nad wodą. Kiedy nie ma możliwości, by jechać nad morze, korzystają z lokalnych kąpielisk i plaż miejskich. Tak jest m.in. w Dębnie w woj. zachodniopomorskim.
Trzeba jednak pamiętać, aby podczas wodnych szaleństw zachowywać się w sposób rozsądny i dbać o swoje bezpieczeństwo. Niestety, nie każdy bierze sobie apele służb do serca.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdjęcia z plaży w Dębnie. Internauci komentują postawę chłopców
Na profilu "Ludzie z Dębna" na Facebooku ukazał się post ze zdjęciami dwóch chłopców, którzy weszli na dach wiaty, znajdującej się na końcu pomostu. Z relacji wynika, że plażowicze nie mogli odpocząć w spokoju, bowiem "bohaterowie" zdarzenia nie zachowywali się właściwie. Prawdopodobnie skakali do wody. Mieli także przeklinać.
Uwagę internautów zwrócił fakt, że dzieci nie przejmowały się bezpieczeństwem. Tymczasem wchodzenie na dach może mieć poważne konsekwencje. Grozi poślizgnięciem się i upadkiem z wysokości. - "Wszystko będzie super, dopóki któryś nie wypłynie kaleką, skacząc z takiej wysokości do nieznanego dna" - napisała jedna z internautek. -
"Regulamin kąpieliska zakazuje skoków do wody i z pomostu a tym bardziej z tego daszku Jeśli skaczący wpadnie komuś na plecy i złamie mu kręgosłup, skończy się skakanie" - zauważył pan Jacek, który przypomniał, że w takich sytuacjach za bezpieczeństwo odpowiadają ratownicy. Ci pojawią się jednak dopiero 1 lipca, bowiem wtedy rozpoczyna się sezon kąpielowy.
"Ja to widzę, że tu przyzwolenie na takie zachowanie. Proponuje żeby wam dzieci w domu właziły na meble, stoły i niech skaczą po tym. A tu nie wasze to niech łażą i skaczą" - uważa z kolei pan Mariusz.
Byli jednak i tacy, którzy nieco bagatelizowali całą sprawę. - Kiedyś się skakało z barierek, robiło różne kombinacje z barierki przez cały most i problemu nie było, niech się bawią - napisał jeden z komentujących.