Zbierają na przelot z USA na Litwę. Rodzina zmarłego żołnierza apeluje
Rodzina i przyjaciele zmarłego Dante Taitano apelują o pomoc w zebraniu funduszy na przelot z USA na Litwę, aby wziąć udział w uroczystościach żałobnych. Amerykański żołnierz zginął w czasie manewrów wojskowych na tamtejszym poligonie. Niestety, 21-latek miał pięcioro rodzeństwa, a armia zapewni transport do Europy wyłącznie trzem członkom rodziny.
Czterech amerykańskich żołnierzy zginęło podczas manewrów wojskowych na Litwie, na poligonie w Podbrodziu. 25 marca wojskowi w niewyjaśnionych okolicznościach wjechali transporterem opancerzonym do bagna. Zginęli na miejscu. Wśród nich był 21-letni Dante Taitano.
Niedługo rozpoczną się uroczystości żałobne w Europie, po których ciało Dante Taitano zostanie przetransportowane do Stanów Zjednoczonych. Armia USA zapewnia przelot i zakwaterowanie dla trzech członków rodziny zmarłego. 21-latek miał jednak pięcioro rodzeństwa. Każdy z nich chciałby pożegnać brata.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 08.01
Przyjaciele rodziny zmarłego żołnierza założyli więc zbiórkę na portalu gofundme.com. Zebrane z niej pieniądze mają być przekazane na wszelkie koszty związane z podróżą rodzeństwa Dante Taitano do Europy.
Zbieramy fundusze na wydatki, koszty podróży i inne nieoczekiwane obciążenia finansowe w tym czasie. Twoje wpłaty pomogą również uczcić pamięć Dantego i zapewnią, że jego służba nigdy nie zostanie zapomniana. Każda kwota, bez względu na to, jak mała, będzie miała znaczące znaczenie dla jego bliskich. Prosimy o rozważenie przekazania darowizny i udostępnienia tej kampanii, aby zwiększyć świadomość i wsparcie - wyjaśniają organizatorzy zbiórki.
Efekt jest oszałamiający. Na przelot i zakwaterowanie dla pięcioro rodzeństwa zmarłego żołnierza potrzeba ok. 22 tys. dolarów (ok. 87 tys. zł). W kilkanaście godzin od rozpoczęcia zbiórki zebrano już 80 proc. potrzebnej kwoty (prawie 18 tys. dolarów). Bardzo prawdopodobne, że rodzina w komplecie uda się do Europy, aby pożegnać brata.
Czytaj także: Netanjahu już u Orbana. Węgry wycofują się z MTK