Żona zamordowała męża? Chciała dla siebie pieniądze z emerytury

To była niezwykle zagadkowa sprawa. W Oblekoniu (woj. świętokrzyskie) znaleziono zwłoki mężczyzny. Nie miał przy sobie dokumentów, dlatego służby musiały włożyć sporo wysiłku w ustalenie personaliów. Po dwóch miesiącach policja wytypowała podejrzanych sprawców i zatrzymała trzy osoby, w tym żonę i pasierbicę zmarłego.

Żona zamordowanego mężczyzny zatrzymana przez policję.Żona zamordowała męża? Chciała dla siebie pieniądze z emerytury
Źródło zdjęć: © Policja Świętokrzyska
Mateusz Kaluga

Zwłoki mężczyzny ujawniono w połowie czerwca w Oblekoniu, niedaleko Buska Zdroju. Jak się okazało, doszło do zabójstwa, a ofiara zmarła w wyniku wielu uderzeń tępym i twardym narzędziem.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Jak informuje "Gazeta Wyborcza", sprawą zajęli się specjaliści z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji, którzy przygotowali rekonstrukcję wizerunku. Obrażenia były tak silne, że nie dało się zidentyfikować mężczyzny.

W międzyczasie sprawdzano bez skutku rejestr osób zaginionych. Na cmentarzu w Oblekoniu odbył się też pogrzeb ofiary. Działania policjantów przyniosły efekt, ponieważ dzięki publikacji wizerunku ktoś rozpoznał ofiarę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zbrodnia dokonana w Krakowie. Trzy osoby w areszcie

Ustalono, że zmarły mężczyzna miał 67 lat. Jan R. miał zginąć w Krakowie. Policyjne śledztwo ujawniło też, że sprawcy mieli przewieźć zwłoki do oddalonej o 90 km miejscowości.

Podejrzaną o morderstwo jest żona Jana R. - Marta O. To 52-letnia kobieta pracująca jako sprzątaczka. Ślub mieli wziąć dwa lata temu.

Jak dodaje "Gazeta Wyborcza", motywem zbrodni miały być pieniądze. Podejrzana miała dostęp do emerytury męża, ale chciała majątek tylko dla siebie. Prokuratura postawiła kobiecie zarzut dokonania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia.

Wraz z żoną denata zatrzymano też 19-letnią córkę Sandrę O., pracownicę krakowskiej kawiarni. Była pasierbicą zamordowanego. Kobieta nie przyznała się do winy, postawiono jej zarzut utrudniania śledztwa.

Trzecim zatrzymanym jest 48-letni motorniczy z Krakowa, Artur A., będący znajomym rodziny. Prokuratura uważa, że miał wiedzą na temat zabójstwa, ale nie informował o niej, a także utrudniał prowadzenie śledztwa i zacierał ślady. Nie przyznaje się także do winy.

Marii O. grozi dożywocie, a pozostałym zatrzymanym do 5 lat więzienia. Wszyscy zostali aresztowani na okres trzech miesięcy.

- Kluczowe przy zabójstwach są pierwsze godziny, dni. Jeśli w tym czasie nie uda się poczynić postępów, później coraz trudniej ustalić sprawców - mówi "Wyborczej" rzecznik kieleckiej komendy Kamil Tokarski. - Ciężka praca policjantów z wydziału kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego przyczyniła się do tego, że na wiele pytań udało znaleźć się odpowiedzi - kończy dodaje.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka