Sieć JAMA-m, znana w północno-wschodniej Polsce z odzieży używanej, powstała nie tylko z pasji do mody, lecz także dzięki wieloletniemu doświadczeniu jej właścicieli w branży. Zobaczcie, jak się tam pracuje.
Dziś firma prowadzi sześć sklepów, a jej flagowy punkt mieści się w Białymstoku, gdzie każdego dnia przyciąga tłumy klientów poszukujących niedrogich ubrań. Za sukcesem sieci stoją Jerzy i Katarzyna, którzy zaczynali od niewielkiego second-handu w stolicy Podlasia.
Z czasem ich działalność rozrosła się, a dziś podczas typowego dnia wymiany towaru ekipa sklepu w Białymstoku musi przerzucić nawet 100 tysięcy sztuk odzieży. To pokazuje skalę operacji i logistyczne wyzwania, z jakimi mierzy się firma. Właściciele podkreślają, że kluczem do sukcesu jest staranna selekcja ubrań i różnorodność oferty. Odzież sprowadzana jest z różnych krajów europejskich, dzięki czemu klienci mają dostęp do wysokiej jakości markowych ciuchów w atrakcyjnych cenach.
Zobacz więcej w Telewizji WP: Z małego second-handu do imperium. Białostocka sieć podbija region