Tajemnicze znaki na polskich ulicach. Kryje się za nimi przerażający proceder

298

Ogólnoświatowa inicjatywa, o której zrobiło się głośno niemal na całym świecie, zaintrygowała również mieszkańców Polski. Na czym polega jej fenomen i co oznaczają kolorowe kręgi, które coraz częściej możemy dostrzec na naszych ulicach?

Tajemnicze znaki na polskich ulicach. Kryje się za nimi przerażający proceder
Kolorowe kręgi w Poznaniu (Facebook)

Warszawa, Wrocław, Poznań, Kraków - nie tylko na ulicach tych miastach znajdziesz kolorowe kręgi. Nie byłoby ich dziś, gdyby nie grupa młodzieży ze zgrupowania "Pune Ploggers", która podążyła za śladami prekursora projektu Erika Ahlströma.

Ważna inicjatywa

W 2016 r. Szwed zwrócił uwagę na ogromne ilości niedopałków papierosów walających się po ulicach. Miejsce, w którym było ich szczególnie dużo, oznaczył kolorową kredą. Za nim podążyła młodzież, a następnie mieszkańcy niemal wszystkich krajów. - Chodzi o zwrócenie uwagi na zanieczyszczanie środowiska - napisał jeden z biorących udział w kreatywnej akcji.

W Polsce projekt "Chalk of Shame", zwany "Kredą Wstydu", został rozpoczęty przez Amerykanina Patricka Perrigue, wykładowcę w Instytucie Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk. Doktor z kredą w rękach wyszedł na ulice Poznania i tak na terenie naszego kraju ruszyła inicjatywa, która trwa do dziś.

- Papierosowych filtrów po prostu często się nie zbiera. Zaśmiecają ulice latem, zanieczyszczając środowisko chemikaliami, których palacze nie chcą przyjmować do swoich organizmów. Wciąż jest więcej śmiecących niż zbierających. To musi się zmienić - mówił Perrique.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Zatrważające dane

Szacuje się, że co roku wypalane jest na świecie aż 5,6 biliona papierosów. W samej Polsce około 40 miliardów. Niestety, większość niedopałków nie trafia jdo popielniczek: lądują na ulicach, trawnikach, są wyrzucane dosłownie "gdzie popadnie". To bez wątpienia, najczęściej spotykane odpady nie tylko w miastach, ale i oceanach. Co więcej, na ich rozkład potrzeba aż 10 lat.

Co więcej, znajdujące się w papierosach filtry ulatniają niebezpieczne toksyny, które przenikają do wody i organizmów żywych. Filtry te tworzone są z octanu celulozy, który jest jedną z form bioplastiku, jakże niebezpiecznego dla naszego zdrowia.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Czy wydychany dym papierosowy może przenosić koronawirusa? Lekarz wyjaśnia
Autor: KOH
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić