oprac. Marta Kutkowska| 

Barbara Nowacka wspomina matkę. Straciła ją 10 kwietnia, była pasażerką Tu-154

19

"Wciąż nie mogę pozbyć się pustki i pozbyć się tęsknoty". Dzisiaj obchodzimy 11 rocznicę katastrofy rządowego tupolewa pod Smoleńskiem. Rodziny ofiar wciąż nie mogą się uporać ze stratą. Tak o Izabeli Jarudze-Nowackiej pisze na Instagramie jej córka, Barbara Nowacka.

Barbara Nowacka wspomina matkę. Straciła ją 10 kwietnia, była pasażerką Tu-154
10. rocznica katastrofy smoleńskiej. Barbara Nowacka o matce (East News)

Jedną z pasażerek feralnego lotu była Izabela Jaruga-Nowacka. Polityczka i działaczka społeczna była znana przede wszystkim z zaangażowania w walkę o równouprawnienie kobiet. Pozostawiła po sobie wielką pustkę na scenie politycznej. Jej córka, Barbara Nowacka podziela ideały mamy i podobnie jak ona, walczy o prawa kobiet.

Dzisiaj młoda działaczka, podzieliła się wzruszającym wpisem w mediach społecznościowych.

"Ja do tamtego dnia, tamtej chwili, wracać nie umiem. Nadal boli"

Barbara Nowacka przyznaje, że jej mama miała wielki wpływ na kształtowanie się jej poglądów i społecznej postawy. "Kilka lat po Smoleńsku zaczęłam czynnie angażować się w politykę. Mam nadzieję spełnić kilka marzeń politycznych mojej mamy" - mówiła młoda polityczka w wywiadzie dla "Vivy".

Działaczka wspomina, że w dzień tragedii nie miała żadnych złych przeczuć. Jej mama cieszyła się, że leci do Smoleńska, mówiła, że pamięć o Katyniu należy pielęgnować.

Barbara Nowacka przyznaje, że wciąż nie potrafi wracać pamięcią do feralnego dnia katastrofy. "Najgorsza jest wyrwa, która zostaje, widoczna zwłaszcza przy rodzinnym stole i w świadomości, że nie ma komu zadać tych pytań, których się nie zadało" - zwierzała się w wywiadzie dla "Vivy".

"Zawsze widzę ją uśmiechniętą, taką, jaką była podczas naszego ostatniego spotkania"

Polityczka najbardziej żałuje, że babcia nigdy nie poznała wnuczki Zosi i nie może patrzeć, jak rośnie jej straszy wnuczek - Kuba. Chłopiec bardzo dobrze pamięta babcię, tęskni za nią.

Dzisiaj mija kolejna rocznica katastrofy. Polityczka uczciła pamięć po mamie wzruszającym wpisem na Instagramie. "11 lat, a ja wciąż nie mogę opisać pustki i pozbyć się tęsknoty. Mama była wspaniała. Uśmiechnięta, waleczna, silna i dobra" - czytamy.

Dodaje także, że zgiełk i spekulacje dotyczące tragedii, wzmagają jej cierpienie. "Dziś nie zniosę zgiełku, podziałów i wojny o pamięć. Nie chcę czuć gniewu do tych, co perfidnie dzielą nas i kradną pamięć. Pamiętajmy o tych 96 osobach, które 10 kwietnia 2010 w geście wspólnoty jechały oddać hołd ofiarom zbrodni katyńskiej. Tych, których z nami nie ma. Niech trwają w pamięci".

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: Dr A. Piotrowska o problemach dzieci i młodzieży
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić