Spojrzała na obraz z elektronicznej niani i zamarła. To nie było jej dziecko

Nie ma właściwie domu, czy mieszkania, w którym rodzice nie korzystaliby z elektronicznej niani. Dzięki niej mogą oni przejść do innego pomieszczenia i na spokojnie np. obejrzeć telewizję. Jednak elektronika bywa zawodna. Przekonała się o tym Ashley, która przebywała poza domem, kiedy dostała zdjęcie z pokoju swojego dziecka. Kobieta była w szoku.

Zdjęcie przesłane przez nianię elektroniczną przeraziło kobietęZdjęcie przesłane przez nianię elektroniczną przeraziło kobietę
Źródło zdjęć: © YouTube

Ashley była przekonana, że na zdjęciu nie jest jej dziecko. Zamieściła fotografię w Internecie i spytała internautów, co o tym sądzą. Ona sama w momencie, kiedy wykonano zdjęcie, była z całą rodziną w restauracji.

Cała moja rodzina była ze mną. W domu nie powinno nikogo być. To wyraźnie twarz… i to nie jest moje dziecko. Nie mam pojęcia, kto to jest - powiedziała Ashley w nagraniu na TikToku.

Internauci komentowali, że albo niania została przez kogoś zhakowana, albo też przechwyciła obraz z innej elektronicznej niani. Pojawiło się też kilka głosów osób, które zaproponowały, żeby Ashley sprowadziła do swojego domu medium, które przyjrzy się jego energii. Kobieta sprawdziła także przeszłość domu, w którym mieszka z rodziną. Nic jednak podejrzanego nie znalazła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Elektroniczna niania Philips Avent

Miliony osób przerażonych nagraniem

Nagranie Ashley stało się viralem, obejrzało je ponad 4 mln osób. Sama kobieta zastanawiała się dlaczego zdjęcie jest rozmazane, podczas gdy inne (także nocne ujęcia) nie są. Nie mogła także odtworzyć nagrania z kamery, widziała jedynie zdjęcie.

Na twoim miejscu nie wracałabym do domu - stwierdziła Kerri
Zadzwoń po policję i nie wracaj do domu - poradziła Tessa.

Ashley zwróciła uwagę na to, że jej zdaniem policja nie miałaby co zrobić w tak osobliwym przypadku.

Jej historia do tego stopnia rozeszła się po sieci, że kolejne nagrania na kanale Ashley również nawiązują do tego nietypowego zdarzenia. Wśród nich jest film, na którym widać nagranie z sypialni dziecka (ponownie wykonane przez elektroniczną nianię), gdzie następuje swego rodzaju "przesunięcie" bliżej nieokreślonego przedmiotu, który wygląda jak biała chusteczka i sunie bezwiednie przez fragment ekranu. Wielu internautów także tutaj zawyrokowało, że jest to efekt zjawiska paranormalnego. Jednak zdaniem niektórych były to po prostu pyłki kurzu, które poruszył ruch powietrza.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało