Tak ubrała się do biura. Kadrowa odesłała ją do domu

Tiktokerka Marie Dee nieustannie testuje cierpliwość kadrowej w kwestii strojów do pracy. Ostatnio została odesłana przez nią do domu za założenie krótkiego topu. "Czy dadzą mi w końcu żyć?" - żali się w sieci.

Dziewczyna uważa, że jej strój jest odpowiedni do pracyDziewczyna uważa, że jej strój jest odpowiedni do pracy
Źródło zdjęć: © TikTok | @notmariedee

Marie Dee, działająca w sieci jako "notmaredee", jest znana z tego, że kręci filmy, w których sprawdza cierpliwość swojej kadrowej. Już kilkakrotnie podpadła jej rzekomo niestosownym strojem do pracy.

"To tylko mój pępek"

Tym razem Marie Dee zaprezentowała się w czarnych legginsach i szarym, krótkim topie z długimi rękawami.

Stylizacja odkrywała jej brzuch i kolczyk w pępku. Nie spodobało się to kadrowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dress code w pracy

Kobieta twierdzi, że przez zbyt skąpy strój została odesłana z pracy do domu. Według pracownicy z działu HR był "nieodpowiedni" i "odsłaniający za dużo".

Wideo zsynchronizowała z muzyką zawierającą słowa: "Głupcze, to tylko mój pępek". W opisie zawarła retoryczne pytanie: "Czy dadzą mi w końcu żyć?".

"Pępek nie jest profesjonalny"

"Gdybyś dla mnie pracowała, od razu odesłałbym cię do domu" - skomentował jeden z użytkowników. "To oczywiście nadużycie. Nikt tak naprawdę nie chce widzieć cię tak w środowisku zawodowym, bez względu na wymówkę" - pisze inny.

Twój wygląd powinien odzwierciedlać twoje kompetencje. Pępek nie jest profesjonalny - dodał ktoś inny.

Widzowie radzą jej, by trzymała się zasad ubioru. "Praca to nie dyskoteka" - piszą. Zdecydowana większość jest zdania, że to "nie strój do pracy" i może przeszkadzać również innym współpracownikom. Tylko nieliczni uważają, że powinna móc nosić to, co chce.

To nie pierwsza taka sytuacja, w której za swój nieodpowiedni strój Marie została odesłana do domu. Niedawno założyła obcisłą, brązową sukienkę. Nie widziała w swojej stylizacji niczego nieodpowiedniego.

Dział kadr zatrudniającej jej firmy uznał, że strój jest nieodpowiedni i łamie regulamin. "Codziennie wymyślają nowe zasady!" - oburzała się Marie Dee w mediach społecznościowych.

Widzowie byli jednak innego zdania niż autorka nagrania. "Pracowałam w biurze przez 25 lat i nigdy nie widziałam, żeby ktoś ubierał się tak do pracy. To strój na imprezę" - komentowała jedna z użytkowniczek.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach