Tatuaże pokrywają prawie jej całe ciało. "Ludzie myślą, że należę do gangu"

87

Becky Holt to modelka z Cheshire, która pokryła 95 proc. swojego ciała tatuażami. Kobieta nie zamierza na tym poprzestać. Przyznaje jednak, że z tego powodu, mierzy się z hejtem. Na kąśliwe uwagi ma pewną metodę.

Tatuaże pokrywają prawie jej całe ciało. "Ludzie myślą, że należę do gangu"
Ciało Becky jest pokryte tatuażami (Instagram, becky_holt_bolt)

Becky jest samozwańczą "najbardziej wytatuowaną mamą w Wielkiej Brytanii". Jak podaje kobieta, jej skórę w 95 proc. pokrywają tatuaże. Podkreśla, że żadnego z nich nie żałuje, a w planach ma kolejne naskórne malunki. 34-latka jest aktywna w mediach społecznościowych i często pokazuje fotografie, do których pozuje z rodziną. Jest mamą uroczej dwulatki. Dla wielu internautów wizerunek Becky nie idzie w parze z rodzicielstwem. Sama influencerka mówi jedno.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niebezpieczne tatuaże z henny

Jej ciało zdobią tatuaże. Nie przejmuje się hejterami

34-latka działa na popularnej platformie, poprzez którą zarabia dużo pieniędzy. Przyznaje, że zarówno na tym portalu, jak i np. na Instagramie codziennie mierzy się z kąśliwymi uwagami.

"Pomyśl, jak będziesz wyglądać na starość";
"Wyglądasz okropnie" - piszą w komentarzach inni użytkownicy popularnych aplikacji społecznościowych.
Trwa ładowanie wpisu:instagram

Sama Becky przyznała, że oczywiście drażnią ją takie opinie, ale skupia się na rodzinie, przez co takie komentarze puszcza mimo uszu. Dodaje też, że równie często spotyka się z zaciekawienie internautów.

"Pytają, który tatuaż bolał najbardziej. Jaki malunek wykonywano najdłużej, ile dokładnie mam tatuaży" - wytłumaczyła 34-latka, której wpisy przywołuje brytyjski magazyn "The Sun".

Ludzie ją oceniają przez tatuaże. "Myślą, że należę do gangu"

Becky opowiedziała o swoich wakacjach w Turcji. Miejscowi właściciele barów i restauracji widząc kobietę, zaczynali się niepokoić. Zdarzyło się, że kilka razy odmówiono 34-latce obsługi.

"Byłam też w Teksasie i Nowym Jorku. Tam również nie wpuszczono mnie do kilku miejsc. Myślą, że należę do gangu albo mam z jakimś pewne powiązania" - dodaje kobieta.

Influencerka dodaje, że na szczęście takie sytuacje nie zdarzają się aż tak często.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Autor: ZS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić