Magda Gessler stawia sprawę jasno przed świętami. "Nie liczy się ilość, a jakość"

W ostatnich latach święta są coraz droższe i wiele polskich rodzin zmuszone jest oszczędzać, aby przygotować się do tego wyjątkowego czasu. W mediach ostatnio wybuchła dyskusja na takie tematy, jak sens robienia dużych zakupów na święta, czy problem z marnowaniem żywności w polskich domach.

Tymczasem Magda Gessler w rozmowie z dziennikarzami "Faktu" poradziła Polakom jak powinni się przygotować na najbliższe święta. Jak się okazuje, więcej dań nie znaczy lepiej, natomiast mniejsza ilość, ale za to starannie dobrana, przekłada się na odpowiednią jakość.

Co radzi Polakom przed Wielkanocą słynna restauratorka i gwiazda telewizji?

Czytaj także: Kupujesz samochód? Silnik i przebieg to nie wszystko, co się liczy

Jeżeli naprawdę się do tego przyłożymy od serca, to nie musi być tego dużo. Niech będzie osiem dań, ale za to genialnych - podkreśla gwiazda "Kuchennych rewolucji" w rozmowie z "Faktem".

Popularna restauratorka zaznacza, że Polacy powinni zwrócić szczególną uwagę na dobór mięsa na świątecznych stołach. Jak zauważa, istotne jest aby się zaopatrzyć w wyjątkową, jakościową wędlinę, a w szczególności białą kiełbasę. Takiej trzeba starannie poszukać, nie wystarczą zakupy w dyskoncie.

Magda Gessler wskazuje również by na czas świąt wielkanocnych zrezygnować z drobiu i produktów wątpliwej jakości. W ich miejsce warto postawić na sprawdzone i dobrej jakości mięsa.

Na Wielkanoc nie podawajmy tego, co jemy codziennie. Czyli może jednak warto pościć teraz, żeby później zjeść szynkę. Tylko żeby ta szynka była naprawdę szynką. Trzeba poszukać jej w najlepszym wydaniu - uważa.

Czytaj także: Kupił auto z salonu. Samochód okazał się kradziony

Co zatem powinno się koniecznie pojawić na wielkanocnym stole według Magdy Gessler? W rozmowie z "Faktem" wymienia w pierwszej kolejności, że absolutną podstawą smaków wielkanocnych jest żur na białej kiełbasie.

Ponadto na stole wielkanocnym według Magdy Gessler nie powinno zabraknąć sałatki jarzynowej, boczku, chrzanu, tradycyjnego jajka faszerowanego oraz ciast, takich jak mazurki czy babki.

W programie kulinarnym na stacji Food Network restauratorka wyznała, że obowiązkowym deserem u niej w domu była pascha wielkanocna. A wy bez jakich potraw nie wyobrażacie sobie nadchodzących świąt Wielkiej Nocy?

Czytaj także: Po tej sytuacji przyjaciele odwrócili się od Warnke. "Dla nich to była zdrada ideałów"