Postawił całą ulicę na nogi. Krewna kierowcy zemdlała na ten widok

W niedzielę wieczorem w Iwoniczu-Zdroju pijany kierowca uszkodził aż sześć zaparkowanych aut. Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe. Sprawca zdarzenia był przytomny i nie potrzebował pomocy medycznej.

W niedzielę wieczorem w Iwoniczu-Zdroju pijany kierowca uszkodził aż sześć zaparkowanych autW niedzielę wieczorem w Iwoniczu-Zdroju pijany kierowca uszkodził aż sześć zaparkowanych aut
Źródło zdjęć: © OSP Iwonicz
Paulina Antoniak

W niedzielę 28 stycznia po godzinie 20. strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Iwoniczu otrzymali wezwanie do udziału w akcji ratunkowej po wypadku samochodowym w Iwoniczu-Zdroju, na ulicy Zdrojowej. Do zdarzenia doprowadził pijany 25-latek.

Na miejsce przybyła bliska osoba kierowcy, która widząc, co się stało, straciła przytomność. Natychmiast została jej udzielona pomoc medyczna.

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z sześcioma zaparkowanymi samochodami. Działania OSP Iwonicz oraz OSP Iwonicz-Zdrój polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu pomocy medycznej kobiecie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pożar autobusu w Warszawie. Zapalił się w trakcie kursu

Według informacji, do których dotarł "Fakt" mężczyzna jechał z bardzo dużą prędkością samochodem marki Hyundai Elantra i w pobliżu posterunku policji wpadł w poślizg. Pojazdy, w które wjechał 25-latek zostały poważnie uszkodzone. Zgodnie z ustaleniami dziennikarzy "Faktu", mężczyzna miał mieć około dwóch promili alkoholu we krwi.

Teraz właściciele uszkodzonych pojazdów muszą poczekać na rozliczenie z ubezpieczycielem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami poszkodowani otrzymają odszkodowanie OC z auta sprawcy.

25-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Stracił też prawo jazdy. Trwa szacowanie strat spowodowanych przez pijanego kierowcę.

Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie
Pogoda nie przestaje zaskakiwać. Tyle zobaczymy na termometrach
Pogoda nie przestaje zaskakiwać. Tyle zobaczymy na termometrach
Sylwester w Zakopanem. Rekordowe zainteresowanie
Sylwester w Zakopanem. Rekordowe zainteresowanie
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu