aktualizacja 

18-letnia Węgiel z chłopakiem i jego synem. Tak poszli do kościoła

473

W ostatnich miesiącach życie prywatne Roxie Węgiel stanowi przedmiot licznych spekulacji. Powód? Nastoletnia piosenkarka spotyka się ze starszym od siebie z Kevinem Mglejem. 18-latka i 26-latek znowu pokazali się publicznie. W Wielką Sobotę - zgodnie z tradycją - udali się razem do kościoła ze święconką. Towarzyszył im ktoś szczególny.

18-letnia Węgiel z chłopakiem i jego synem. Tak poszli do kościoła
Z kim Roksana Węgiel spędza tegoroczne Święta Wielkiej Nocy? (Instagram)

Kevin Mglej jest absolwentem prawa i przedsiębiorcą, który prowadzi własną wytwórnię muzyczną. Z Roxie Węgiel dzieli go 8 lat różnicy, jednak zakochanym zdaje się to zupełnie nie przeszkadzać. Wybranek nastoletniej piosenkarki ma trzyletniego syna, chłopiec przyszedł na świat ze związku z aktorką Malwiną Dubowską.

Roxie Węgiel z Kevinem Mglejem. Z kim poszli ze święconką?

Roxie Węgiel nigdy nie kryła, że bliscy są dla niej najważniejsi. Dała temu wyraz, publikując na Instastory zdjęcie w towarzystwie ukochanego. Para albo dopiero szła, albo już wracała z kościoła z koszyczkiem ze święconką.

Zakochani nie udali się z koszyczkiem sami. Po uważnym przyjrzeniu się fotografii można zauważyć, że Roxie Węgiel i Kevinowi Mglejowi towarzyszy syn mężczyzny. Aby chronić prywatność chłopczyka, jego buzia została zasłonięta naklejką w kształcie kwiatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Damian Kordas wspomina wakacje z Roxie Węgiel

Roxie Węgiel dołączyła do zdjęcia życzenia wesołych Świąt Wielkiej Nocy dla fanów. Na wyjście do kościoła piosenkarka wybrała beżowy płaszcz oraz buty sportowe. Najwyraźniej intensywne światło słoneczne dało się parze we znaki, ponieważ zarówno nastolatka, jak i Kevin Mglej zdecydowali się na założenie okularów przeciwsłonecznych.

W ciągu ostatnich dni głośno jest nie tylko o znanej parze, lecz także o byłej partnerce Kevina Mgleja. Powód? Malwina Dubowska postanowiła zwierzyć się fanom za pośrednictwem Instagrama, że często boryka się z brakiem pieniędzy.

Aby zapewnić synowi odpowiedni poziom życia musi nie tylko chwytać się każdego zlecenia, lecz także prosić o pomoc rodziców. Nie ukrywała również, że rozstanie z ojcem malucha ogromnie nią wstrząsnęło.

Osiem miesięcy temu można powiedzieć, że zostałam wyrzucona z domu, który tworzyłam, któremu się poświęciłam. Włączył mi się instynkt przetrwania, że muszę zapewnić wszystko, że chcę zapewnić nam wszystko. Są dni, kiedy mam dychę, dwie dychy na koncie i muszę prosić moich rodziców, co jest mega niekomfortowe – uskarżała się Malwina Dubowska w mediach społecznościowych.
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić