Dramat wdowy po Krawczyku. Tego się nie spodziewała

151

Po śmierci Krzysztofa Krawczyka życie jego żony nie jest łatwe. Nie dość, że straciła ukochanego męża, to jeszcze musi się mierzyć z rozmaitymi problemami. Z walki o swoje interesy nie zamierza rezygnować Krzysztof Krawczyk junior. Okazuje się, że jego starania przynoszą efekty.

Dramat wdowy po Krawczyku. Tego się nie spodziewała
Ewa Krawczyk (akpa)

Pomponik podaje, że obecnie sąd bada dwa testamenty Krzysztofa Krawczyka. Analizowane są również dokumenty szpitalne dotyczące stanu zdrowia i świadomości artysty, który na kilka miesięcy przed śmiercią nagle zmienił swoją ostatnią wolę.

O swoje interesy zaciekle walczy Krzysztof Krawczyk junior. Wspomniane źródło zaznacza, że "osiągnął kolejny sukces, którego Ewa (Krawczyk) się nie spodziewała".

Wdowa po Krawczyku straci pieniądze

Po śmierci legendarnego piosenkarza, Ewa Krawczyk wystąpiła o rentę rodzinną, którą uzyskała. Nie przewidziała, że o takie samo wsparcie z ZUS ubiegać się będzie syn jej męża.

Urzędnicy ZUS zajęli się tą sprawą. Uznali, że juniorowi należy się renta. Wobec tego świadczenie dla Ewy Krawczyk ucięto o połowę.

Młody Krawczyk odetchnął z ulgą. Wcześniej miał około 1000 złotych renty, którą prawie w całości wydawał na leki przeciw padaczce i był tak biedny, że obiady opłacał mu Krzysztof Cwynar. Dzięki rencie rodzinnej z ZUS starczy mu teraz i na jedzenie i na alimenty dla syna, a to 650 złotych, które wcześniej płacił po połowie z tatą - powiedziała Pomponikowi osoba z bliskiego otoczenia syna legendy.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić