Królikowski wraca po skandalach. "Nie było to łatwe"

Antoniego Królikowskiego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Ostatnio o aktorze sporo mówiło się w kontekście rozpadu jego małżeństwa z Joanna Opozdą oraz problemów z prawem. Jednak ostatnio swoją premierę miał nowy serial "Uroczysko" z jego udziałem. Premierę emitowaną przez TV4 obejrzało 800 tys. widzów. W rozmowie z "Super Expressem" aktor opowiedział o powrocie do aktorstwa, braku pracy i o tym, czego nauczyło go życie.

antek królikowskiKrólikowski wraca na ekrany po skandalach. "Nie było to łatwe"
Źródło zdjęć: © AKPA | Piętka Mieszko
oprac.  NJA

Antek Królikowski jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów młodego pokolenia. Z całą pewnością miało na to wpływ jego pochodzenie. Antek wywodzi się z prawdziwie aktorskiego klanu.

Swoje zdolności aktorki po raz pierwszy zaprezentował światu jako czterolatek w filmie "20 lat później". Później zagrał w takich produkcjach jak "39 i pół", "Czas honoru", "Lejdis" czy "Weekend".

Teraz Antoni Królikowski wraca do telewizji. Wystąpił on w nowym kryminalnym serialu "Uroczysko" emitowanym przez TV4. Premierowy odcinek obejrzało 800 tys. widzów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mamed Khalidov otworzył się na temat depresji. "Gryzłem skórzaną kanapę"

Aktor wciela się w nim w policjanta, który w scenerii małego, urokliwego miasteczka codziennie rozwiązuje mroczne zagadki i tropi zbrodniarzy. Warto zaznaczyć, że jest to pierwsza tak duża rola Antka od ponad dwóch lat.

Bardzo się cieszę, że nasz serial się podoba i że wzbudza coraz większe zainteresowanie! Uwierzyłem w "Uroczysko" od przeczytania pierwszej sceny scenariusza i cieszę się, że udało się zbudować świetny zespół, który to "Uroczysko" tworzy - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Antoni Królikowski.

Przyznał także, że "stęsknił się za tego typu projektami". - Cieszę się, że wracam do telewizji właśnie z "Uroczyskiem". Być może część osób zaczęła oglądać nasz serial z ciekawości: "co tam znowu ten Królikowski kombinuje - mówił.

- Mam nadzieję, że pozytywnie ich zaskoczę! Dla mnie bardzo istotne jest to, że serial "Uroczysko" to nie jest żaden format zapożyczony z innych krajów, jak większość seriali i programów, które w ostatnim czasie powstają na naszym rynku. Tym, co nas wyróżnia, są piękne dolnośląskie plenery, okolice Góry Ślęży i bardzo młoda, utalentowana obsada. Dobrze być częścią tej załogi i tego niezwykłego malowniczego miasteczka - dodał.

Antoni Królikowski: wzloty i upadki towarzyszą mi, od kiedy pamiętam

Z rozmowie poruszono również kwestię dwuletniej przerwy Królikowskiego. - Wzloty i upadki towarzyszą mi, od kiedy pamiętam. Ale faktycznie, te ostatnie lata były zdecydowanie najpoważniejsze pod względem tak zwanej posuchy zawodowej - przyznał.

Rzeczywiście nie było to łatwe, trudno z dnia na dzień zmienić styl życia i odejść od wręcz pracoholizmu. Jednak z perspektywy czasu wiem, że było mi to potrzebne. Ta przerwa dała mi przestrzeń do zastanowienia się nad tym, gdzie zmierzam i czego oczekuję od siebie i innych. Doceniam to, że życie nauczyło mnie pokory, dzięki temu czuję się nie tylko lepszym człowiekiem, ale też lepszym aktorem - dodał.

Antoni Królikowski o życiu prywatnym

Antoni Królikowski mówił też o tym, co w ostatnim czasie działo się w jego życiu. - Rozumiem, że życie prywatne osób publicznych jest dla ludzi zwyczajnie ciekawe. Szczególnie, gdy ci dzielą się swoją prywatą i poniekąd przyzwyczajają do tego odbiorców. Jednak opinia publiczna opiera się niestety o masę "fake newsów", które są często krzywdzące i wręcz preparowane przez niektóre portale tylko dla zasięgów - wyznał na łamach "Super Expressu".

Podkreślił, że niestety, osoby spoza show biznesu często wierzą w nie ślepo, co więcej - na ich podstawie oceniają i domagają się reakcji. - A jeśli nie reagujesz, to przecież musi być prawda… Powołują się na wolność słowa, nie zważając na to, że każdy człowiek ma prawo do wolności, w tym też do niekomentowania głupot tego nie wartych - powiedział.

Milczenie często nie wynika z tego, że nie masz nic do powiedzenia na dany temat, a z tego, że doskonale wiesz, kiedy i gdzie powinieneś się odezwać, a kiedy lepiej odpuścić. Czasem mam o to żal. Nie mam jednak do nikogo pretensji o ocenianie mojej pracy i moich ról - uzupełnił.

Plany zawodowe Antoniego Królikowskiego

Aktor otworzył się również na tamta sowich planów zawodowych. - Teraz w pełni jestem skupiony na "Uroczysku". Czekam do lutego na premierę kryminalnej komedii romantycznej, której akcja toczy się nad morzem i w więzieniu. Sam ciekaw jestem efektu końcowego tego szalonego filmu - przyznał.

Ponadto w zeszłym miesiącu rozpoczął zdjęcia do nowego filmu historycznego. - Będziemy kontynuować w przyszłym roku. Jest to niesamowita koncepcja - wcielam się w realną postać, z którą osobiście silnie się utożsamiam. Cieszę się, że jest to poważny, bardzo ważny ideologicznie film, ale więcej na razie powiedzieć nie mogę - mówił w rozmowie z dziennikarzem "Super Expressu".

Wybrane dla Ciebie

Taki widok w Międzyzdrojach. "Czy to koniec?"
Taki widok w Międzyzdrojach. "Czy to koniec?"
Brigitte Macron zaskoczona wyrokiem sądu. Autorki teorii uniewinnione
Brigitte Macron zaskoczona wyrokiem sądu. Autorki teorii uniewinnione
Nagranie z S12. Tak pokonał 20 kilometrów
Nagranie z S12. Tak pokonał 20 kilometrów
Płacą nawet 6700 zł "na rękę". Rekrutacja trwa
Płacą nawet 6700 zł "na rękę". Rekrutacja trwa
Taki widok w luksusowym kurorcie. Jacht stanął w płomieniach
Taki widok w luksusowym kurorcie. Jacht stanął w płomieniach
Były popularne wśród psów. Teraz rodzice nadają te imiona dzieciom
Były popularne wśród psów. Teraz rodzice nadają te imiona dzieciom
Dramatyczny finał interwencji policji w Kielcach. Nie żyje mężczyzna
Dramatyczny finał interwencji policji w Kielcach. Nie żyje mężczyzna
Zabił ją ojciec. Tragiczna śmierć młodej tenisistki
Zabił ją ojciec. Tragiczna śmierć młodej tenisistki
Tylu rosyjskich żołnierzy zginęło w tym roku. Marko Rubio podał liczbę
Tylu rosyjskich żołnierzy zginęło w tym roku. Marko Rubio podał liczbę
Niedźwiedzie z Bieszczad jednak przeżyją? Mamy komentarz wójta
Niedźwiedzie z Bieszczad jednak przeżyją? Mamy komentarz wójta
Pogrzeb w tajemnicy. Teraz ujawnili, jak żegnali Klaudię z Torunia
Pogrzeb w tajemnicy. Teraz ujawnili, jak żegnali Klaudię z Torunia
Niebezpieczna biżuteria nie trafi do obrotu. KAS zatrzymała milion sztuk
Niebezpieczna biżuteria nie trafi do obrotu. KAS zatrzymała milion sztuk