Maciej Orłoś nie gryzł się w język. Wprost ocenił pracowników TVP

Maciej Orłoś udzielił bardzo obszernego wywiadu, w którym mówił między innymi o przedstawicielach Telewizji Polskiej. W zdecydowany sposób ocenił tych, którzy - w przeciwieństwie do niego - zdecydowali się na kontynuowanie współpracy z TVP.

Maciej OrłośMaciej Orłoś
Źródło zdjęć: © AKPA

Maciej Orłoś przez długi czas współpracował z Telewizją Polską. W barwach tej stacji spędził aż 25 lat! Dziennikarz prowadził liczne programy emitowane na TVP 1 czy TVP Info. Największą popularność zagwarantował mu jednak "Teleexpress".

Twarzą tego programu był od 1991 roku. W 2016 roku Maciej Orłoś uznał, że czas najwyższy na opuszczenie TVP. Początkowo nie chciał mówić o powodach takiej decyzji, ale później ujawnił, że miało to związek ze znaczącym upolitycznieniem mediów publicznych.

Ostatnio Orłoś był gościem programu Pawła Orlikowskiego na kanale serwisu natemat.pl. W trakcie tej rozmowy pojawił się wątek pracy dziennikarza dla TVP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowca bmw jechał zygzakiem. Świadek zatrzymał go

Orłoś ostro wypowiedział się o tych, którzy nie odeszli ze stacji. Pojawiła się choćby wzmianka o Beacie Chmielowskiej-Olech.

To jest trudne, bo pracowaliśmy w jednej redakcji (...), byliśmy kolegami z pracy i myślę, że się ceniliśmy i lubiliśmy się nawzajem. I teraz w związku z tym ja może nie będę konkretnie mówił o Beacie, tylko będę mówił o tych ludziach, którzy tam zostali jako o pewnej grupie, która siłą rzeczy musiała pójść na te kompromisy - podkreślał Maciej Kurzajewski.

Maciej Orłoś: Tym ludziom złamano kręgosłupy

Orłoś nie miał do powiedzenia nic dobrego na temat dawnych współpracowników. Twierdzi, że działanie w szeregach Telewizji Polskiej zakrzywiło w nich poczucie moralności, a także etyki dziennikarskiej.

Tym ludziom złamano kręgosłupy, kręgosłupy moralne, kręgosłupy dziennikarskie, zmuszając ich do tego, choćby, co ty mówisz. Tak dzień w dzień, w każdym wydaniu. No bo była to konsekwencja tego, że tam zostali. Po prostu z jakichś powodów nie podjęli decyzji, by wysiąść z tego pociąg - dodawał w "Wieczór naTemat".
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową