"Ogniem i mieczem". Polki za nim szalały. Bohun zmienił się nie do poznania!

Aleksander Domogarow z wielką chęcią przyjął rolę Bohuna w "Ogniem i mieczem". Tłumaczył, że jest wręcz skrojona pod niego. Rzeczywistość pokazała, że nie rzucał słów na wiatr.

Czytaj także: Wnuczka Leszka Millera przedstawiła mu swojego chłopaka. Pojawił się problem

Wiele osób zachwycało się postacią Bohuna. Rosjanin nadał temu bohaterowi niesamowitego charakteru. Kobiety szalały na jego punkcie.

Domogarow zyskał gigantyczną popularność. Stał się bardzo pożądany aktorem. Poza tym szybko zyskiwał kolejne angaże. Występował w takich produkcjach, jak m.in. "Na koniec świata", "Fala zbrodni" czy "1920 Bitwa warszawska".

Czytaj także: Niszczy neurony w mózgu, zwiększa ryzyko alzheimera. Powinien być zakazany

Rosjanin nadal spełnia się w roli aktora, ale już wyłącznie na terenie ojczyzny. Poza tym jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych, dzięki czemu możemy dowiedzieć się, jak wygląda 20 lat po premierze "Ogniem i mieczem". Zmienił się, oj zmienił!

Życie doświadczyło go niebywale mocno. Był trzykrotnie żonaty. W 2008 roku rozwiódł się z trzecią żoną. Tego samego roku doświadczył innej tragedii. Jego starszy syn Dmitrij został śmiertelnie potrącony przez samochód. Po tym zdarzeniu aktor zmagał się z depresją.

Czytaj także: Biedronka szaleje. Co za promocja! Obowiązuje tylko jeden dzień