Przemek Kossakowski znika z mediów. "Nie wiem, czy w ogóle wrócę"

Nikt się tego nie spodziewał. Przemysław Kossakowski poinformował w mediach społecznościowych, że znika z show-biznesu. Na jak długo? Nie wiadomo. Prezenter nie wyklucza, że w ogóle nie wróci na ekrany. Jak tłumaczy swoją decyzję?

Przemek KossakowskiPrzemek Kossakowski
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
58

Ostatni rok był dość intensywnym czasem dla Przemysława Kossakowskiego. Prezenter gościł na pierwszych stronach gazet za sprawą rozstania z Martyną Wojciechowską. Okazało się, że dziennikarz zostawił podróżniczkę zaledwie trzy miesiące po ich ślubie. Kilka dni temu Kossakowski świętował 50. urodziny. Wygląda na to, że okrągły jubileusz skłonił go do refleksji.

Przemek Kossakowski niespodziewanie poinformował, że znika z mediów. - Dziś chcę poinformować o zawieszeniu mojej telewizyjnej aktywności. Decyzję podjąłem z dwóch bardzo ważnych dla mnie powodów - napisał na Instagramie.

Po pierwsze, od dłuższego czasu pracuje nad projektem, który już wkrótce będzie wymagał ode mnie pełnej uważności. Po drugie, myślę, że po dekadzie pracy w mediach, uczciwym będzie zastanowić się, czy nadal mam coś ciekawego do powiedzenia i czy w ogóle nadal chcę to robić - wytłumaczył prezenter.

Podróżnik i dokumentalista nie wyklucza, że w przyszłości już nie wróci do pracy w telewizji. Dlatego też postanowił podziękować widzom oraz najbliższym współpracownikom.

Nie wiem, jak długo to potrwa i czy w ogóle wrócę, a zatem, jeżeli to, co nazywam "zawieszeniem", miałoby okazać się czymś więcej niż tylko przerwą, chciałbym podziękować tym, którzy przez ostatnią dekadę mnie wspierali - wyznał otwarcie Kossakowski.
Przede wszystkim chciałbym wyrazić wdzięczność widzom. (...) Dziękuję wszystkim ludziom TTV, z którymi od pierwszego dnia współtworzyłem stację. Pamiętam, jak nikt w nas nie wierzył. Zrobiliśmy kawał dobrej roboty, jestem dumny, że mogłem być częścią tej niezwykłości - napisał w oświadczeniu Kossakowski.

Meghan i Harry oddali cześć Ukrainie

Wybrane dla Ciebie

Wyjątkowe sceny w Sochaczewie. Karawan z końmi na ulicach. Romowie czuwali całą noc
Wyjątkowe sceny w Sochaczewie. Karawan z końmi na ulicach. Romowie czuwali całą noc
Smutne wieści z USA. Mały delfin zmarł po kilku dniach
Smutne wieści z USA. Mały delfin zmarł po kilku dniach
Handlarze narzekają, a jagody są? Leśnicy: tyle w godzinę
Handlarze narzekają, a jagody są? Leśnicy: tyle w godzinę
Greckie media piszą o 82-letnim Polaku. Wieści są tragiczne
Greckie media piszą o 82-letnim Polaku. Wieści są tragiczne
Zginął w Tatrach. Jego córki mają jedną prośbę
Zginął w Tatrach. Jego córki mają jedną prośbę
To już pewne. Taką aurę przyniesie nadchodzący weekend
To już pewne. Taką aurę przyniesie nadchodzący weekend
Skandal w kościele w Lubaczowie. Wiadomo, co stało się z 32-latkiem
Skandal w kościele w Lubaczowie. Wiadomo, co stało się z 32-latkiem
Dokarmiali gołębie, mierzą się z plagą szczurów. Spór trwa
Dokarmiali gołębie, mierzą się z plagą szczurów. Spór trwa
Polacy zatrzymani w Ukrainie? Ekspert mówi o rosyjskiej prowokacji
Polacy zatrzymani w Ukrainie? Ekspert mówi o rosyjskiej prowokacji
"Bohater z Bałut" wciąż za kratami. Czy mężczyzna wyjdzie na wolność?
"Bohater z Bałut" wciąż za kratami. Czy mężczyzna wyjdzie na wolność?
Areszt dla Sebastiana M. Sąd podjął decyzję
Areszt dla Sebastiana M. Sąd podjął decyzję
Dramat nad Bałtykiem. Niemcy donoszą, co zrobił 12-latek z Ukrainy
Dramat nad Bałtykiem. Niemcy donoszą, co zrobił 12-latek z Ukrainy