Przemek Kossakowski znika z mediów. "Nie wiem, czy w ogóle wrócę"

Nikt się tego nie spodziewał. Przemysław Kossakowski poinformował w mediach społecznościowych, że znika z show-biznesu. Na jak długo? Nie wiadomo. Prezenter nie wyklucza, że w ogóle nie wróci na ekrany. Jak tłumaczy swoją decyzję?

Przemek KossakowskiPrzemek Kossakowski
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Ostatni rok był dość intensywnym czasem dla Przemysława Kossakowskiego. Prezenter gościł na pierwszych stronach gazet za sprawą rozstania z Martyną Wojciechowską. Okazało się, że dziennikarz zostawił podróżniczkę zaledwie trzy miesiące po ich ślubie. Kilka dni temu Kossakowski świętował 50. urodziny. Wygląda na to, że okrągły jubileusz skłonił go do refleksji.

Przemek Kossakowski niespodziewanie poinformował, że znika z mediów. - Dziś chcę poinformować o zawieszeniu mojej telewizyjnej aktywności. Decyzję podjąłem z dwóch bardzo ważnych dla mnie powodów - napisał na Instagramie.

Po pierwsze, od dłuższego czasu pracuje nad projektem, który już wkrótce będzie wymagał ode mnie pełnej uważności. Po drugie, myślę, że po dekadzie pracy w mediach, uczciwym będzie zastanowić się, czy nadal mam coś ciekawego do powiedzenia i czy w ogóle nadal chcę to robić - wytłumaczył prezenter.

Podróżnik i dokumentalista nie wyklucza, że w przyszłości już nie wróci do pracy w telewizji. Dlatego też postanowił podziękować widzom oraz najbliższym współpracownikom.

Nie wiem, jak długo to potrwa i czy w ogóle wrócę, a zatem, jeżeli to, co nazywam "zawieszeniem", miałoby okazać się czymś więcej niż tylko przerwą, chciałbym podziękować tym, którzy przez ostatnią dekadę mnie wspierali - wyznał otwarcie Kossakowski.
Przede wszystkim chciałbym wyrazić wdzięczność widzom. (...) Dziękuję wszystkim ludziom TTV, z którymi od pierwszego dnia współtworzyłem stację. Pamiętam, jak nikt w nas nie wierzył. Zrobiliśmy kawał dobrej roboty, jestem dumny, że mogłem być częścią tej niezwykłości - napisał w oświadczeniu Kossakowski.

Meghan i Harry oddali cześć Ukrainie

Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy