Radiowiec popłynął. Wymownie przerobił piosenkę Bajmu
Po pijackim wybryku Beaty K., o którym od wczoraj mówi cała Polska, nie brakuje złośliwych komentarzy pod adresem wokalistki. Na antenie radia Złote Przeboje Kamil Baleja okrutnie zażartował z całej sytuacji.
W środowy wieczór 1 września warszawska policja zatrzymała znaną wokalistkę Beatę K., która jechała zygzakiem, wjeżdżając o krawężniki. Badanie alkomatem wykazało ok. 2 promile alkoholu w wydychanym przez gwiazdę powietrzu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą 2 lata więzienia.
Choć mało brakowało, aby doszło do tragedii, nie brakuje złośliwych żartów pod adresem artystki. Słuchacze radia Złote Przeboje przekonali się, że nawet dziennikarze pozwolili sobie na wiele.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Radiowiec Kamil Baleja zaśpiewał na antenie przerobioną wersją hitu Baju "Ta sama chwila". Tym razem tekst nawiązywał do ostatnich wydarzeń z udziałem wokalistki zespołu.
Chuc - niech ten kieliszek zbudzi krew, niech wszystko będzie już ok. Jest tyle miejsc, do których dojedziemy - zaintonował.
Po czym Baleja doszedł do refrenu.
Nieeee wydmucham więcej wam, niż dwa promile! Taaak zygzakiem jadę ja, w tę piękną chwilę!
Zachowanie Beaty K. publicznie wyśmiali też m.in. Marcin Prokop, Kuba Wojewódzki czy Matylda Damięcka.