Syn Edyty Górniak ma 17 lat i ma nałóg. Celebrytka nie jest dumna
Allan Krupa jest oczkiem w głowie Edyty Górniak. Celebrytka z dumą pokazuje syna publicznie, jednak nałóg nastolatka wciąż mierzi polską diwę. Postanowiła mu to wypomnieć na Instagramie.
Edyta Górniak nie ma szczęścia do mężczyzn, jednak jeden od lat niezmiennie pozostaje na pierwszym miejscu w jej życiu. Mowa oczywiście o Allanie, synu wokalistki. Gwiazda chętnie pokazuje syna publicznie i nie ukrywa, że jest z niego dumna.
Jednak 17-latek mimo młodego wieku ma pewien mało chwalebny nałóg. Jak się okazuje, Allan pali papierosy. Pierwszy raz "na puszczaniu dymka" został przyłapany podczas swoich 15 urodzin. Dramat z tego powodu wyszedł niemały. Standardowy rodzic dałby swojemu dziecku szlaban i pogadankę, jednak o występku syna polskiej diwy dowiedziała się cała Polska.
Czytaj także: 8 tysięcy uchodźców na granicy. Sytuacja wymyka się spod kontroli
Niestety mimo rozpaczy sławnej matki, Allan wciąż daje ponieść się nikotynowemu nałogowi. Wypomniała mu to Edyta Górniak w jednym z postów na Instagramie. Podzieliła się muzyką, którą tworzy od niedawna jej syn. Wspomniała przy tym, że nie rozumie jednak, po co "pali fajki".
Nie wiem kiedy, nie wiem jak i po co dorósł, i po co pali fajki, ale smaży niezłe bity. I to jest ok… - napisała Edyta Górniak na Instagramie.