Zofia Merle przez lata skrywała mroczny sekret. Dotyczył córki aktorki
Zofia Merle zapisała się w historii polskiego kina, występując m.in. w filmach Stanisława Barei czy serialu "Klan". Niespodziewanie aktorka z dnia na dzień wycofała się z zawodu. Okazuje się, że nawet najzagorzalsi fani nie wiedzą o niej wszystkiego.
Mimo że zrobiła oszałamiającą karierę, jej życie prywatne nie wyglądało różowo 
Powodem, dla którego Zofia Merle odeszła z zawodu, miała być niewyobrażalna tragedia w życiu osobistym. Jak podał Rafał Dajbor w książce "Mój mąż jest z zawodu dyrektorem, czyli jak u Barei 2", wycofała się z aktorstwa po tym, gdy zmarł jej jedyny syn – Marcin Mayzel.
Chcę, żeby pan wiedział, że od kiedy umarł mój syn, takie słowa jak teatr, film, telewizja, radio, dubbing, estrada i kabaret stały się dla mnie tylko pustymi dźwiękami oznaczającymi sprawy, z którymi nie chce mieć już nigdy więcej nic wspólnego – przyznała Zofia Merle w telefonicznej rozmowie z Rafałej Dajborem ("Mój mąż jest z zawodu dyrektorem, czyli jak u Barei 2").
Przeczytaj także: Kiedyś kochała ją cała Polska. Tak Izabella Scorupco wygląda obecnie
Zofia Merle – dzieci. Niewielu fanów wie, że aktorka ma córkę
Marcin Mayzel zmarł na raka trzustki. W chwili śmierci w 2013 roku syn aktorki miał zaledwie 42 lata. W grudniu 2021 roku Zofię Merle dotknęła kolejna tragedia – w wieku 91 lat odszedł jej mąż Jan Mayzel. Ze względu na problemy zdrowotne Merle nie była w stanie uczestniczyć w ostatnim pożegnaniu ukochanego.
Zobacz też: ''Miś'': Nieznane fakty
Przeczytaj także: Krystyna Janda mówi o swoim pochówku. "Dzieci nie chcą mnie spalić"
Jak jednak podaje "Super Express", Zofia Merle doczekała się nie tylko jednego dziecka. Aktorka ma jeszcze córkę, która przyszła na świat w trakcie jej poprzedniego małżeństwa.
Przeczytaj także: Czułpan Chamatowa uciekła z Rosji. "Putin obiecał to mi i światu"
Mimo że Zofia Merle potrafi otworzyć się na temat śmierci swojego syna, o córce nie wspomina. Jej istnienie jest do tego stopnia tajemnicą, że nawet najzagorzalsi fani aktorki nie zdają z niego sprawy. Powodem nie jest jednak chęć chronienia przez artystkę prywatności pociechy. Według ustaleń portalu "SE", obie kobiety od lat pozostają ze sobą w konflikcie i dlatego Merle unika bolesnego dla niej tematu. Rozmowy na ten temat odmówiła nawet autorowi książki.
