Porażające prognozy. Pogoda w Polsce zwariowała! Gwałtowna zmiana

Pogoda w Polsce zaskakuje coraz bardziej. Po niezwykle gorącym długim weekendzie czas na zmianę aury. Poniedziałkowy poranek 20 czerwca przyniósł niższe temperatury i pierwsze burze. Najgorsze jednak przed nami. Meteorolodzy zapowiadają, że druga część dnia upłynie pod znakiem wyładowań atmosferycznych oraz gwałtownych ulew.

Zmiana pogody w Polsce. Idą burze z gradem

Zmianę pogody w Polsce dobrze obrazuje mapa przedstawiona przez IMGW. O ile w południowo-zachodniej części kraju po godz. 15:00 termometry pokazywały już tylko 20 stopni Celsjusza, a nad morzem było to ledwie 15 stopni, o tyle na wschodzie nadal mieliśmy do czynienia z upałami. Słupki rtęci powędrowały tam powyżej trzydziestej kreski nad zerem.

Wraz z nadejściem burz sytuacja wyrówna się. - Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu od 25 do 35 mm oraz porywy wiatru do 100 km/h. Miejscami grad. Najbardziej intensywne zjawiska wystąpią w godzinach wieczornych - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Czytaj także: Burza dopadła cię w aucie? Tego nigdy nie rób

Ostrzeżenie wydane przez IMGW obowiązuje od godz. 14:00 w poniedziałek 20 czerwca. Będzie ważne aż do godz. 3:00 we wtorek 21 czerwca. Należy się też spodziewać gwałtownego wzrostu stanów wody w rzekach. Miejscami opad może być tak intensywny, że niewykluczone są lokalne podtopienia.

"Uwaga! Dziś (20.06) burze z gradem i silny wiatr. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr". Taki alert ostrzegawczy otrzymali mieszkańcy niektórych regionów Polski w poniedziałek. W związku ze spodziewanymi opadami, o ostrożność do kierowców apeluje też GDDKiA. Na mokrej nawierzchni znacząco wydłuża się droga hamowania. Wzrasta też ryzyko poślizgu.

Łukasz Kuczera, dziennikarz Wirtualnej Polski

Czytaj także: Tak potraktował rowerzystę na drodze. Internauci nie mają litości