Wielki powrót upalnego lata. Na termometrach nawet do 30 st. C. 

Wygląda na to, że lato nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. Choć na razie trudno nam w to uwierzyć, z prognoz wynika, że już za kilka dni do Polski wrócą upały. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje, że w weekend do kraju dotrze prawdziwa fala gorąca.

Już w piątek, 19 września, zacznie robić się cieplej. Tego dnia termometry w godzinach popołudniowych wskażą od 24 do 27 stopni.

Weekend przyniesie jeszcze więcej słońca i wyższe temperatury. Termometry wskażą od 27 do 29 stopni, a na zachodzie, południu i w centrum kraju, będzie jeszcze cieplej - nawet do 30 stopni w cieniu. Z prognoz wynika, że pogoda będzie sprawiedliwa - w wielu regionach możemy liczyć na bezchmurne niebo i sporo słońca.

Czytaj także: Rekordowe lato w Hiszpanii. Najgorętsze w historii pomiarów

We wrześniu takie temperatury należą do rzadkości. "Na mapie anomalii średniej dobowej temperatury Polska będzie się mienić kolorem czarnym, który oznacza, że będzie co najmniej o 10 stopni cieplej niż zwykle w tych dniach" - informuje portal twojapogoda.pl. Ryzyko opadów w tych dniach będzie minimalne.

Według IMGW, wysokie temperatury utrzymają się również w poniedziałek i wtorek.

W weekend spodziewamy się upalnych temperatur. Od piątku wzrost temperatury będą lokalnie dochodzić do 28 st. C. Początek tygodnia też powinien być ciepły - poinformowała rzeczniczka IMGW Agnieszka Prasek.

Warto wykorzystać tę ostatnią falę letniej pogody, ponieważ po tym uderzeniu gorąca temperatury drastycznie spadną - będzie nie tylko zimno, ale i deszczowo. Przypomnijmy: kalendarzowa jesień rozpoczyna się 23 września i trwa do 21 grudnia.

Czytaj także: Temperatury znów zaskoczą. IMGW zapowiada

Źródła: PAP, twojapogoda.pl