LAK| 

Cały świat już o wszystkim wie. Zaskakujące wieści z Korei Północnej

580

Igrzyska olimpijskie w Tokio 2020 dobiegły końca 8 sierpnia. Tymczasem w kraju Kim Dzong Una telewizja państwowa wyemitowała swoją pierwszą relację z IO dopiero... dwa dni po ceremonii zamknięcia.

Cały świat już o wszystkim wie. Zaskakujące wieści z Korei Północnej
Cały świat zna wyniki igrzysk, ale rodacy Kim Dzong Una dopiero teraz mogą oglądać IO w Tokio (Getty Images, Mikhail Svetlov)

Korea Północna już w kwietniu wycofała się z igrzysk olimpijskich. Władze kraju chciały w ten sposób chronić swoich sportowców przed zagrożeniami związanymi z koronawirusem. Wcześniej sportowcy z tego kraju nie wzięli udziału w IO w 1984 i 1988 roku, kiedy to zbojkotowano igrzyska w Los Angeles i Seulu.

Chcemy chronić zawodników przed światowym kryzysem zdrowotnym spowodowanym COVID-19 - głosił komunikat.

Pjongjang twierdzi, że w kraju nie ma przypadków wirusa, ale eksperci twierdzą, że jest to mało prawdopodobne.

Igrzyska dopiero teraz? Tam tak jest

BBC donosi, że Korea Północna transmituje igrzyska olimpijskie dopiero kilka dni po ich zakończeniu. Pierwszą relację z Tokio wyemitowano dwa dni po ceremonii zamknięcia (8 sierpnia).

Koreańska Telewizja Centralna wyemitowała w tym tygodniu 70 minut olimpijskiego meczu piłki nożnej kobiet pomiędzy Wielką Brytanią a Chile. Mecz został rozegrany... 21 lipca!

Według serwisu NK News mecz kobiet został wyemitowany bez komentarza i w niskiej rozdzielczości - nie wiadomo też, w jaki sposób uzyskano materiał filmowy.

Zobacz także: Niespodziewany złoty medal dla Polaka na Igrzyskach. Korzeniowski: Jestem absolutnie zachwycony
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić