Chcesz obejrzeć hitową walkę? Ogromna cena za dostęp
Już niebawem Tyson Fury stanie oko w oko z Oleksandrem Usykiem, a stawką będą cztery pasy wagi ciężkiej. Jeśli jednak zechcesz obejrzeć to hitowe starcie, będziesz musiał sporo zapłacić.
Na zdjęciu: Tyson Fury i Oleksandr Usyk (Photo by Alex Pantling/Getty Images)
17 lutego będzie wyjątkowym dniem dla miłośników boksu na całej kuli ziemskiej, kiedy to w Rijadzie dojdzie do elektryzującego starcia pomiędzy Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO) a Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO).
Możesz przeczytać także: Krzysztof Stanowski jako... drag queen? Takie propozycje dostał z telewizji
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Nie minęło nawet 20 sekund. Szalony początek meczu
Stawką tego starcia będą aż cztery pasy wagi ciężkiej. Usyk jest mistrzem świata WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej od września 2021 roku. Z kolei Fury od 2020 roku jest posiadaczem pasa WBC. O ich starciu mówiło się już wcześniej, a pierwotnie miało nawet dojść do niego w 2023 roku. Przedłużające się negocjacje sprawiły jednak, że wielka walka nastąpi w lutym 2024 roku.
Transmisja gali w Arabii Saudyjskiej dostępna będzie na platformie DAZN. Aby śledzić hitowe wydarzenie na żywo, widzowie będą musieli uiścić opłatę w wysokości 79,99 zł za dostęp PPV. Ta stawka jest przeznaczona dla abonentów DAZN.
Ci, którzy jeszcze nie mają aktywnego abonamentu, będą musieli pokryć dodatkowy koszt miesięcznego dostępu do DAZN, wynoszący 39,99 zł. A to oznacza, że całkowity dostęp może kosztować nawet blisko 120 złotych.
Możesz przeczytać również: Miała tylko 45 sekund, by przełamać lęk. To żona reprezentanta Polski
W trakcie wydarzenia bokserskiego w Rijadzie widzowie będą świadkami również innych emocjonujących pojedynków, w tym rewanżu za tytuł mistrza świata IBF w kategorii junior ciężkiej między Jaiem Opetaią (24-0, 19 KO) a Mairisem Briedisem (28-2, 20 KO). Oprócz tego na ringu pojawią się zawodnicy walczący o mistrzowski pas IBF w kategorii super piórkowej - Joe Cordina zmierzy się z Anthonym Cacace. Nie zabraknie także spotkania Sergieja Kowaliowa z Robinem Safarem, co dodatkowo podgrzeje atmosferę gali.
Możesz przeczytać także: "Typowe". Zakpił z Lewandowskiego po jego wywiadzie
