Serb trafił do największej ligi koszykarskiej na świecie - NBA w 2014 roku. Został wybrany najlepszym zawodnikiem sezonu zasadniczego i trzy razy zagrał w meczu gwiazd. Z reprezentacją swojego kraju zdobył wicemistrzostwo olimpijskie. Gracz Denver Nuggets dał się również poznać ze względu na krewką osobowość.
Jednym z przeciwników zespołu Jokicia byli w ostatnim czasie Washington Wizards. Serb prezentował się dobrze, ale nie dokończył tego meczu. Na sześć minut przed ostatnią syreną został wykluczony przez sędziów. Poniosły go w tym momencie emocje.
Jokić bardzo gwałtownie zareagował na decyzję sędziego. Zaczął krzyczeć, a gdyby nie zachowanie kompanów z zespołu, mogło dojść do rękoczynu. Oburzenie koszykarza wywołało odgwizdanie jego faulu, choć to on dostał cios łokciem w twarz.
Mierzącego 211 centymetrów zawodnika trudno było powstrzymać przed atakiem na sędziego. Całe zamieszanie nie wpłynęło dobrze na Denver Nuggets i z trudem utrzymali oni prowadzenie 113:107 do końca meczu.
