Dowiedziała się, że ją zdradza. W amoku dźgnęła go nożem

Sylwia Kusiak już wiele razy udowodniła, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. W ostatnich latach pięściarka przeszła bardzo trudną drogę.

Na zdjęciu: Sylwia KusiakNa zdjęciu: Sylwia Kusiak
Źródło zdjęć: © Instagram | sylwiakusiakboks

Siedem tytułów mistrza Polski, dwa medale mistrzostw Europy i mistrzostwo Unii Europejskiej. To dorobek kariery Sylwii Kusiak - pięściarki, która na dobre zwróciła na siebie uwagę mediów po tym, jak zrzuciła trzydzieści kilogramów. Jak przyznała po czasie, drugi raz najpewniej nie weszła by ten sport.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: tak się kończy stepowanie w butach sportowych

Pięściarstwo jest sportem bardzo brutalnym, wiele razy zostawiłam na ringu dużo krwi oraz zdrowia, którego nikt mi nigdy nie zwróci. Z perspektywy czasu myślę, że to wszystko nie było tego warte - powiedziała w rozmowie z portalem bokser.org.

Wspomniane sukcesy nie przyniosły jej wielkiego rozgłosu. A na pewno nie takiego, jaki przyniosła jej metamorfoza, którą przeszła. W pewnym momencie ważyła nawet 108 kilogramów i jak przyznała - to sprawiło, że znajomi zaczęli się od niej odsuwać.

Po powrocie, kiedy znowu zaczęłam odnosić sukcesy, pojawiać się w telewizji, ludzie ponownie do mnie garnęli. To pokazuje, jacy są fałszywi - skwitowała.

Do zmian skłoniła ją także przykra sytuacja, która spotkała ją w 2015 roku. Dowiedziała się wówczas, że zdradza ją chłopak, z którym budowała związek przez cztery i pół roku.

Weszłam akurat do naszego sportowego sklepu, a on przez drugi telefon rozmawiał ze swoją kochanką. Doszło do szarpaniny. Zagroził, że jeśli odejdę, to mnie zabije. Przyłożył mi nóż do gardła, wyniknęła ogromna awantura. W końcu mu się wyrwałam i w amoku to ja dźgnęłam go nożem, tuż nad serce - opisała na portalu bokser.org.

Jak dodała, gdyby trafiła pół centymetra niżej, dla jej ówczesnego chłopaka zajście mogłoby się skończyć tragicznie. Ten w rozmowie z funkcjonariuszami wziął winę na siebie i przekazał im, że sam się skaleczył.

To był właściwie taki przełom - podsumowała.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop