Dziennikarz TVP poprawił okulary. Przyjrzyj się dokładnie
Mecze Lecha Poznań i Legii Warszawa od lat elektryzują fanów piłki nożnej. Potyczki tych zespołów nazywane są "polskim klasykiem" i przyciągają tłumy - zarówno na trybuny, jak i przed telewizory. Atmosfera meczu udzieliła się także dziennikarzowi Telewizji Polskiej Adamowi Krzykowskiemu. W trakcie programu dał wyraz swojej sympatii do jednego z klubów.
Mecz PKO Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań a Legią Warszawa cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Zaskoczeni musieli być jednak ci, którzy w przeddzień meczu oglądali program "Panorama" w TVP 2. Prowadzący Adam Krzykowski pokazał, której z tej drużyn kibicuje.
Panorama jutro (w sobotę - dop. KOZ) o 18:00, ale tylko w TVP Info. W "dwójce" bowiem klasyk Lech - Legia. No to cóż, do zobaczenia - powiedział na antenie Krzykowski.
W momencie, gdy wypowiadał słowo Legia, poprawił swoje okulary, pokazując jednocześnie literę "L". W ten sposób kibice stołecznego klubu okazują swoje wsparcie drużynie.
Nagranie udostępnił Mateusz Kurzajewski z Ministerstwa Obrony Narodowej. "Adam Krzykowski, najlepszy dziennikarz polski (L)" - napisał na swoim Twitterze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Chalidow pokazał trening. Nagle odezwał się Pudzianowski!
Polski klasyk. Lech - Legia
Mecz Lecha Poznań z Legią Warszawa odbył się w minioną sobotę 1 października na stadionie przy ul. Bułgarskiej. Faworytem bukmacherów byli aktualni mistrzowie Polski, choć to Legia była przed tym starciem liderem PKO Ekstraklasy.
Polski klasyk rozczarował. Mecz obfitował w faule - w 80. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Artur Jędrzejczyk. Lech miał swoje sytuacje, ale nie zdołał ich wykorzystać. Legia natomiast nie oddała... żadnego strzału w światło bramki.
Po 11. kolejkach Legia Warszawa jest wiceliderem tabeli. Podopieczni Kosty Runjaica mają tyle samo punktów co prowadząca Pogoń Szczecin i jeden więcej od Wisły Płock i Rakowa Częstochowa. Lech Poznań jest natomiast 10. ze stratą sześciu "oczek".