Fani martwią się o związek tenisisty z pięknością. Ma to wpływać na jego wyniki

Matteo Berrettini zawodzi na korcie. Niewiele wygrywa i nie zdobywa tytułów. Jest jednak szczęśliwy w życiu prywatnym. W rozmowie ze Sky odniósł się do zarzutów fanów na temat swojego związku z Melissą Sattą.

Matteo Berrettini i Melissa SattaMatteo Berrettini i Melissa Satta
Źródło zdjęć: © fot. Instagram

Ostatnie wyniki Matteo Berrettiniego martwią fanów. W tym roku nie odniósł żadnego znaczącego sukcesu, a już pełne trzy miesiące rywalizacji za nami. W United Cup wygrał trzy mecze, a potem przegrał w I rundzie Australian Open. Pauzował półtora miesiąca, by wrócić do rywalizacji.

W Acapulco, Indian Wells i Miami wygral tylko dwa mecze. Co gorsza - z nikim z czołówki. Wziął nawet udział w dużym Challengerze w Phoenix, gdzie był murowanym faworytem do wygranej i poległ z Aleksandrem Szewczenko, zawodnikiem z drugiej setki rankingu. Nic dziwnego, że fani się martwią.

Sam tenisista nieco to bagatelizuje. - Cieszę się, że tenis jest jednym z najpopularniejszych sportów we Włoszech, że ludzie o mnie ciągle mówią - podkreślił w rozmowie ze Sky.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!

Zaręczyny z Melissą Sattą

Sprawa jest jednak nieco bardziej skomplikowana. Kibice zarzucają mu, że skupia się na swoim związku, a nie na grze w tenisa. Berrettini zaręczył się bowiem z Melissą Sattą, najbardziej znaną włoską dziennikarką.

Ona sprawia, że się uśmiecham. Nie mogę zrozumieć, jak związek miałby mi utrudniać pracę. Ludzie gadają, bo mają dostęp do mediów społecznościowych. Jestem szczęśliwy i to się liczy - powiedział tenisista.

Melissa Satta jest starsza od swojego wybranka o 11 lat. Urodziła się w Bostonie, ale jest Włoszką. Miała już męża, był nim piłkarz Kevin-Prince Boateng. Ma z nim jedno dziecko - syna.

Ważny czas w ATP World Tour

Przed Berrettinim ważne tygodnie. Tenisista będzie teraz grać na ziemi, na której dobrze się czuje. Przed nim turnieje w Monte Carlo, Rzymie, Madrycie oraz Roland Garros. Później będzie bronić dużo punktów na trawie, gdzie w zeszłym sezonie poszło mu dobrze.

Włoch był już nawet szóstą rakietą świata. Rok temu przed Australian Open zajmował najwyższe miejsce w karierze. W sumie zdobył siedem tytułów i na korcie wygrał ponad 10 milionów dolarów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop