Jacek Góralski krytykuje eksperta telewizyjnego. "Gdyby on mi coś powiedział..."

Reprezentantowi Polski nie spodobał się cięty język jednego z ekspertów, który często wypowiada się w rodzimych mediach.

Jacek Góralski skrytykował Artura WichniarkaJacek Góralski skrytykował Artura Wichniarka
Źródło zdjęć: © Instagram | Jacek Góralski

Jacek Góralski rozmawiał z kanałem "Foot Truck" o swoich początkach w nowym klubie VfL Bochum oraz o reprezentacji Polski. Pomocnik jest brany pod uwagę przez selekcjonera Czesława Michniewicza do kadry na katarski mundial. Tym bardziej, że akurat w środku pola drużyna narodowa nie cierpi na kłopot bogactwa.

Atak zimy w Tatrach. TPN ostrzega: Jest bardzo ślisko

Góralski w swojej karierze poznał już smak gry w kilku ligach. Występował w bułgarskim Ludogorcu Razgrad, kazachskim Kajracie Ałmaty, a latem związał się kontraktem z niemieckim VfL Bochum. Jego drużyna ma duży problem z punktowaniem w Bundeslidze, ale czasu na ratowanie się przed spadkiem jest jeszcze dużo.

Ostatnio Góralski pauzował z powodu problemów zdrowotnych.

Piłkarz rozdrażniony przez eksperta

Jacek Góralski rozemocjonował się, kiedy zaczął opowiadać o jednym z ekspertów telewizyjnych. Mowa o Arturze Wichniarku, który aktualnie jest związany między innymi z ViaPlay. Wichniarka można oglądać również w programach "Kanału Sportowego".

Wichniarek mnie czasami denerwuje. Nie znam go, ale drażni mnie, kiedy wypowiada się o niektórych piłkarzach. Nie wiem, czy z nim bym się dogadał. Boli mnie, kiedy wypowiada się na temat taktyki, piłkarzy i innych osób. Gdyby on mi coś powiedział, to musiałbym z nim to wyjaśnić. Słabo wyglądają jego wypowiedzi o reprezentacji Polski - powiedział Góralski w rozmowie z Foot Truckiem.

Artur Wichniarek zakończył piłkarską karierę w 2011 roku. W przeszłości grał w Niemczech tak jak obecnie Góralski i z tym krajem jest związany do teraz. Seryjnym zdobywaniem goli w barwach Arminii Bielefeld zapracował na duże uznanie za naszymi zachodnimi granicami.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"