Joanna Jóźwik o sukcesach i hejcie. "Dostawałam wiadomości z pogróżkami"

Była lekkoatletka Joanna Jóźwik, medalistka mistrzostw Europy i olimpijka z Rio de Janeiro, w rozmowie z Polską Agencją Prasową opowiada o najważniejszych momentach swojej kariery, trudnych doświadczeniach po igrzyskach oraz nowej drodze po zakończeniu sportowej rywalizacji.

Joanna Jóźwik  mówi o sukcesach, hejcie i o tym, jak żyje dziśJoanna Jóźwik mówi o sukcesach, hejcie i o tym, jak żyje dziś
Źródło zdjęć: © Getty Images | Artur Widak
oprac.  AWWA

W 2014 roku Joanna Jóźwik zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy w Zurychu w biegu na 800 metrów, po raz pierwszy przełamując barierę dwóch minut. - To był przełomowy moment w mojej karierze, ponieważ uwierzyłam, że mogę biegać szybko na poziomie europejskim oraz walczyć o medale – wspomina.

Rok później, podczas halowych mistrzostw Europy w Pradze, zajęła czwarte miejsce. Po dyskwalifikacji za doping Rosjanki Jekatieriny Poistiogowej Jóźwik otrzymała brązowy medal kilka lat później. - Przez sportowców, którzy stosowali i w dalszym ciągu stosują doping, niestety nie było mi wtedy dane stanąć na podium. Medal odebrałam w hali w Toruniu kilka lat później. To przykre. Doping zabiera sportowcom nie tylko medale, ale i całą otoczkę medialną – przyznała Jóźwik w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro w 2016 roku były kolejnym ważnym etapem jej kariery. Uzyskała tam życiowy wynik 1:57,37 i zajęła piąte miejsce w finale. Po biegu skomentowała sytuację rywalizacji z zawodniczkami z Afryki o podwyższonym poziomie testosteronu, co spotkało się z mieszanymi reakcjami. - Wypowiedziałam się na ten temat, bo miałam prawo ocenić, jak to wygląda z mojej perspektywy. Niestety, pożałowałam tego, że powiedziałam te kilka zdań. To się odbiło bardzo głośnym echem. Dostawałam wiadomości z zagranicy z pogróżkami, że nie powinnam żyć – dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie Chwyta za serce. Dzieciaki pokazały, że żadne warunki im niestraszne

Po Rio zmagania z kontuzjami utrudniły jej dalszą karierę. Przez trzy lata nie mogła startować w największych imprezach. Przełom nastąpił w 2021 roku, gdy podczas halowych mistrzostw Europy w Toruniu zdobyła srebrny medal. - Ten sukces znaczył dla mnie bardzo wiele. Podniosłam się z poważnych tarapatów. Wyleczyłam poważną kontuzję. Udowodniłam sobie, że jestem w stanie zrobić dużo – podkreśliła lekkoatletka w rozmowie z PAP.

Tym teraz zajmuje się Joanna Jóźwiak

Igrzyska w Tokio w 2021 roku były ostatnim ważnym startem w jej karierze, gdzie dotarła do półfinału. Jak sama przyznała "czuła głęboko w kościach, że to jest jej ostatni start". Dodała, że straciła motywację i miała świadomość, że nie będzie już w stanie ustanawiać kolejnych życiówek.

Obecnie Joanna Jóźwik angażuje się w media sportowe, prowadząc podcasty na portalu bieganie.pl oraz będąc ekspertką podczas lekkoatletycznych transmisji w TVP. Nie ukrywa, że bardzo cieszy się, że ma taką możliwość. Podkreśliła, że jej doświadczenie jako zawodniczki, czyni jej relacje tym ciekawszymi dla widzów.

Jóźwiak biega maratony

Nie porzuciła jednak biegania całkowicie. W kwietniu tego roku ukończyła maraton w Londynie z czasem 2 godziny i 55 minut. - Na pewno nie będę biegła na rekord życiowy. Tutaj moje ambicje zostały już zaspokojone. Jeśli wystartuję w maratonie, to myślę, że nie w takim standardowym w Warszawie, Krakowie czy w Nowym Jorku. Chodzi mi po głowie coś bardziej oryginalnego – zdradziła.

Joanna Jóźwik podkreśla różnice między treningiem na 800 metrów a przygotowaniami do maratonu. - Musiałam przestawić się na długie, mozolne bieganie i oswoić się z tym. Nauczyłam się systematyczności. Zobaczyłam, że progres musi trwać i nie da się zbudować formy w tydzień – stwierdziła w rozmowie z PAP.

Wybrane dla Ciebie
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego