Kibice mówią "dość" ws. Szpakowskiego. Te wpadki przelały czarę goryczy

Dariusz Szpakowski w duecie z Grzegorzem Mielcarskim skomentowali czwartkowy mecz Pucharu Króla pomiędzy Realem Madryt a Celtą Vigo. Kibice wytknęli legendarnemu komentatorowi serię wpadek i stronniczość, przez co w sieci wybuchła afera. Domagają się odsunięcia go od komentowania.

Dariusz SzpakowskiDariusz Szpakowski
Źródło zdjęć: © AKPA
Karol Osiński

Dariusz Szpakowski i Grzegorz Mielcarski nie pierwszy raz pracowali wspólnie przy meczu piłkarskim. Wielokrotnie mieli okazję wspólnie komentować mecze reprezentacji Polski i nie tylko. Tym razem obaj zostali przydzieleni do meczu w ramach rozgrywek hiszpańskiego Pucharu Króla, który wyemitowany został na antenie TVP Sport.

Mecz zakończył się zwycięstwem Realu Madryt nad Celtą Vigo 5:2. Wynik został rozstrzygnięty dopiero po dogrywce, ponieważ drużyna przyjezdna zdołała odrobić dwubramkową stratę. Nie zabrakło także kontrowersji, w tym związanych z komentarzem Szpakowskiego i Mielcarskiego. W sieci wybuchła awantura.

Kibice domagają się odsunięcia Dariusza Szpakowskiego od komentowania meczów

Dariusz Szpakowski komentował spotkanie jako "jedynka". Kibice zarzucają mu nie tylko serię popełnionych błędów, ale też stronniczość, ukazującą jego sympatię do bezpośredniego rywala Realu Madryt w La Liga, czyli FC Barcelona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!

"Szpakowski w tym meczu chyba więcej słów powiedział o Barcelonie niż Realu Madryt. O Realu gadał tylko, jak był możliwy rzut karny dla Celty, pomylił z 10ciu piłkarzu. Tu nie chodzi o skakanie po ścianach. Chłopaki kibicowali celcie i nie udało im się tego ukryć" - zauważył jeden z kibiców na X.

Legendarny komentator wielokrotnie przekręcił nazwiska piłkarzy. Np. Marcosa Alonso, piłkarza Celty Vigo nazwał Marco Asensio, czyli piłkarza wcześniej grającego w drużynie Królewskich.

Przy jednej ze zmian dokonanej przez trenera Realu, Carlo Ancelottiego, w której Endrick, strzelec dwóch goli, zastąpił Kyliana Mbappe, stwierdził, że na boisku zameldował się inny Brazylijczyk, Rodrygo. Kolejną kwestią, jaką wytknięto Dariuszowi Szpakowskiemu, był brak ekspresji i odpowiednio przekazywanych emocji podczas strzelanych bramek.

Wszystko to doprowadziło do sytuacji, że fani zaczęli domagać się odsunięcia Szpakowskiego od komentowania kolejnych meczów.

"Szpakowski na żadną z tych bramek z dogrywki nawet głosu nie podniósł, to naprawdę nie ma powrotu dla niego. Emerytura jedynym słusznym wyjściem", "Szpakowski to przechodził sam siebie dziś, czas na emeryturę", "Najgorzej skomentowany mecz jaki kiedykolwiek oglądałem. Dramat" - pisali rozgoryczeni internauci.
Wybrane dla Ciebie
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy