"Kogo ty zapraszasz?" Michniewicz miał pretensje do Peszki!

Na jaw wychodzi kolejna afera z udziałem kadry prowadzonej przez Czesława Michniewicza. Okazuje się, że selekcjoner reprezentacji Polski miał wielkie pretensje do Sławomira Peszki, że ten odwiedził zespół przed meczem z Meksykiem. Były kadrowicz wszystko ujawnił w "Kanale Sportowym".

DOHA, QATAR - DECEMBER 04: head coach Czeslaw Michniewicz of Poland looks on prior to the FIFA World Cup Qatar 2022 Round of 16 match between France and Poland at Al Thumama Stadium on December 4, 2022 in Doha, Qatar. (Photo by Harry Langer/DeFodi Images via Getty Images)Czeslaw Michniewicz
Źródło zdjęć: © GETTY | DeFodi Images

W czwartek PZPN ogłosił, że Czesław Michniewicz nie będzie już pełnił obowiązków selekcjonera reprezentacji Polski. Choć kadra Michniewicza awansowała do 1/8 finału mundialu w Katarze, to prezentowała się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Gwoździem do trumny szkoleniowca była "afera premiowa" i kiepskie relacje z zawodnikami. Ci mieli dzwonić do Kuleszy, by ten zakończył współpracę z Michniewiczem. Tak też się stało.

Teraz na jaw wyszła kolejna afera. W rolach głównych znów Michniewicz i... Sławomir Peszko, który odwiedził zespół przed meczem z Meksykiem. To mocno nie spodobało się trenerowi kadry.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"

"Kogo ty zapraszasz?"

Sławomir Peszko wszystko ujawnił w "Kanale Sportowym".

Miał do mnie pretensje, że odwiedziłem piłkarzy w hotelu przed meczem z Meksykiem. Że za długo jestem. Że Grosickiego odwiedzam. "Grosik" usłyszał: "kogo ty zapraszasz?" - wyznał w rozmowie.

Peszko oglądał mecze MŚ w Katarze. Z trybun dopingował reprezentantów Polski, z którymi przyjaźni się na co dzień.

To tak jakbym miał wyprowadzać na zewnątrz informacje z reprezentacji, a ja ich znam przecież 20 lat - dodał.

Peszko nie ukrywa, że styl Biało-Czerwonych na turnieju był fatalny.

Ja z trybun jak to oglądałem, to było mi wstyd - powiedział.

Na kilka miesięcy przed rozpoczęciem eliminacji Euro 2024 prezes Cezary Kulesza rozpoczyna poszukiwania nowego trenera. Być może teraz sięgnie głębiej do portfela. "Super Express" informował, że PZPN jest gotowy płacić następcy Michniewicza nawet 2,5 miliona euro rocznie.

Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"