Kuriozum w Niemczech. Sędzia chwycił za widły [WIDEO]
Do niecodziennej sytuacji doszło podczas spotkania 2. Bundesligi Wehen Wiesbaden a Greuther Fuerth. Jeden z zawodników zwrócił uwagę na dziurę w murawie, którą zajął się... arbiter główny Patrick Ittrich. W ruch poszły widły oraz wiadro z piaskiem.
W niedzielę odbyło się spotkanie z udziałem Wehen Wiesbaden - ekipy, która walczy o utrzymanie w 2. Bundeslidze. Do pewnego momentu starcia na ich terenie szło im naprawdę dobrze. Po pół godzinie wygrywali 2:1 z Greuther Fuerth.
Nagle arbiter główny Patrick Ittrich zarządził krótką przerwę, ponieważ defensor gospodarzy Aleksandar Vukotić poinformował go o dziurze w murawie niemałych rozmiarów.
Co ciekawe sam sędzia wziął sprawy w swoje i nie czekał na pomoc służb porządkowych. Na początku chwycił za widły, ale kiedy zobaczył, że te nie będą potrzebne, złapał wiadro z piaskiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paweł Przedpełski znów zawodzi. Czy uratuje swój sezon?
Patrick Ittrich zasypał wyrwę, a piłkarze współpracowali z nim, bo zaczęli udeptywać grunt. Dzięki szybkiej reakcji przerwa w grze trwała około dwóch minut. Nagranie z całej sytuacji zostało opublikowane w mediach społecznościowych.
Przerwa dobrze wpłynęła na zawodników Greuther Fuerth, którzy jeszcze przed przerwą strzelili dwa gole. Ostatecznie wygrali w niedzielnym meczu 5:3, co nie poprawiło sytuacji znajdującej się w strefie spadkowej ekipy Wehen Wiesbaden.