Miał wrócić do polskiego więzienia. W drodze zatrzymał go Interpol i trafił do "piekła"

Sąd Okręgowy w Elblągu wystawił list gończy za Pawłem "Scarface'm" Bombą. Zawodnik Clout MMA wracał do Polski, by odbyć wyrok, ale po drodze dwukrotnie zatrzymał go Interpol. Okazuje się, że ostatecznie wylądował on w mołdawskim więzieniu, które jest dla niego niczym piekło.

Na zdjęciu: Paweł BombaNa zdjęciu: Paweł Bomba
Źródło zdjęć: © fot. Instagram

Do więzienia w Polsce Paweł "Scarface" Bomba trafił w lutym 2023 roku z uwagi na oszustwa finansowe. Gdy odbywał karę dwóch lat pozbawienia wolności został zwolniony po trzech miesiącach z uwagi na problemy zdrowotne.

Tymczasem freakfighter chciał to wykorzystać i wystąpić na pierwszej gali Clout MMA 1. Na początku sierpnia miał zmierzyć się z Dominikiem Pudzianowskim, ale na dzień przed walką Sąd Okręgowy w Elblągu wystawił za nim list gończy.

Do walki z jego udziałem ostatecznie nie doszło. Tyle tylko, że Bomba nie wrócił do więzienia, ponieważ wyjechał za granicę. Najpierw przebywał w Bratysławie, by później przenieść się do Dubaju. Po tym, jak odbył tam operację szykował się na powrót do Polski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną

- Mam już spakowaną walizkę i zaraz będę leciał do Polski odbyć resztę kary. (...) - Nie będę się ukrywał za granicą. Pojechałem się wyleczyć, wyleczyłem się i wracam. Miałem wrócić 1 grudnia i będę. Zostało mi maksymalnie 1,5 roku, niedużo - powiedział w rozmowie z Łukaszem Ekiertem z kanału "Antyfakty" na Youtube.

Minęła już połowa grudnia, a Bomba wciąż nie znajduje się na terenie Polski. Jak się okazuje powodem tego jest międzynarodowy nakaz aresztowania. Ten sprawił, że już w tureckim Stambule zatrzymał go Interpol. Wówczas jednak otrzymał zgodę, by wrócić do kraju. Inaczej było w przypadku, gdy doszło do interwencji w Mołdawii.

Tam zawodnik Clout MMA nie otrzymał pozwolenia na dalszą podróż. Trafił do więzienia, w którym na 20 metrach kwadratowych znajduje się 18 osób. Ponadto nie ma nawet toalety, a służba nie potrafi nawet komunikować się w języku angielskim.

- Trafiłem do miejsca, o którym pan Bóg zapomniał. Nie ma nic, koca, chleba, jak śledzie w puszce ułożone. Nie ma toalety, dziura w ziemi, srają do dziury, drugi wp******* kaszę z robalami - powiedział freakfighter w telefonicznej rozmowie z Tomaszem "Szalonym Reporterem" Matysiakiem.

Bomba został zatrzymany w Mołdawii przez to, że zdecydował się na powrót do Gdańska. Wyznał przy tym, że większych problemów nie byłoby w momencie, gdyby leciał do Warszawy.

- Czekam o ekstradycję i modlę się o nią jak o zbawienie - wyznał zawodnik Clout MMA na temat swoich dalszych losów.

Obecnie niewiadomą jest, kiedy uda mu się opuścić więzienie w Mołdawii. Przypomnijmy, że kraj ten nie należy do Unii Europejskiej, co znacznie utrudnia pomoc z naszego kraju.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"