Niemiecki mistrz świata przerwał wywiad Piszczkowi. Zaczął mówić po polsku
Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski doczekali się pożegnalnego meczu w barwach Borussii Dortmund. Na boisku pojawiło się mnóstwo znanych piłkarzy, w tym m.in. Mats Hummels, który przed spotkaniem przerwał wywiad bohaterom wydarzenia. Przed kamerami TVP Sport zaczął mówić po polsku.
Mats Hummels zaczął mówić po polsku
Byli reprezentanci Polski, wspaniali ludzie i piłkarze - Łukasz Piszczek i Kuba Błaszczykowski zostali pożegnani przez ich były klub, Borussię Dortmund w iście królewski sposób. Przy publiczności liczącej ponad 81 tys. kibiców rozegrali mecz, w którym wzięło udział ich wielu przyjaciół z boiska. Obaj stworzyli swoje drużyny.
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem ekipy Kuby Błaszczykowskiego 5:4. Jednym z bohaterów meczu był Kamil Grosicki, który zdobył dwie bramki i zaliczył asystę. Emocje udzielały się jeszcze przed pierwszym gwizdkiem arbitra, kiedy pierwszoplanowi bohaterowie wydarzenia udzielali wywiadu przed kamerami TVP Sport.
Show skradł Mats Hummels, który widząc rozmawiających Polaków z dziennikarzem, postanowił udowodnić, że poniekąd zna język polski. Przerywając rozmowę, zwrócił się do Łukasza Piszczka, mówiąc żartobliwe: "Dzień dobry drewniak". Następnie otrzymał pytanie, lecz dopytał, czy ma odpowiadać po niemiecku, czy po polsku. Polecenie padło na drugi z języków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Mroczek o bezpieczeństwie w sporcie i przyszłości swoich dzieci. "Nie chcę im narzucać swoich niespełnionych ambicji"
Niemiecki stoper, który od nowego sezonu będzie występować w AS Romie, powiedział: "Ja umiem dobrze po polsku". Następnie zapytał Łukasza Piszczka: "Jak się masz?", były reprezentant Polski odpowiedział: "Wszystko dobrze, a u ciebie?", na co Niemiec odparł: "Stara bieda".
Mats Hummels przerwał wywiad Łukaszowi Piszczkowi i zaczął mówić po polsku
Zachowanie środkowego obrońcy rozbawiło wszystkich uczestników rozmowy, a w mediach społecznościowych stało się o nim bardzo głośno. Internauci mocno docenili starania mistrza świata z 2014 roku.
Poniżej przedstawiamy składy drużyn obu polskich zawodników.
Drużyna Jakuba Błaszczykowskiego: Roman Weidenfeller, Jakub Błaszczykowski, Mats Hummels, Julian Koch, Dede, Neven Subotić, Felipe Santana, Marcin Wasilewski, Patrick Owomoyela, Moritz Leitner, Antonio da Silva, Giovanni Federico, Kevin Großkreutz, Kamil Grosicki, Mohamed Zidan, Lucas Barrios, Mladen Petrić, Nelson Valdez, Euzebiusz Smolarek.
Drużyna Łukasza Piszczka: Marwin Hitz, Jaroslav Drobny, Łukasz Piszczek, Joo-Hoo Park, Marcel Schmelzer, Ömer Toprak, Sokratis Papastathopoulos, Erik Durm, Nuri Şahin, Oliver Kirch, Florian Kringe, Gonzalo Castro, Henrich Mchitarjan, Jacek Krzynówek, Artur Wichniarek, Adrian Ramos, Julian Schieber, Julian Brandt.
