Ojciec Igi Świątek zareagował. "Rozpędziliśmy się"

47

Tomasz Świątek, ojciec liderki rankingu WTA, w rozmowie z TVP Sport opowiedział o jej występie w Australian Open. Wspomniał o mocno nadmuchanym baloniku.

Ojciec Igi Świątek zareagował. "Rozpędziliśmy się"
Ojciec Igi Świątek o jej występie w Australian Open (Photo by Robert Prange/Getty Images) (GETTY, Robert Prange)

Iga Świątek nie podbiła kortów w Melbourne Park. Liderka rankingu WTA w IV rundzie przegrała z Jeleną Rybakiną i pożegnała się z wielkoszlemowym turniejem Australian Open. Nieoczekiwanie najlepszą Polką w prestiżowych zmaganiach okazała się Magda Linette, która dotarła do półfinału i osiągnęła swój życiowy sukces.

Ojciec Igi, Tomasz Świątek, opowiedział w rozmowie z TVP Sport o oczekiwaniach kibiców i mediów, które towarzyszyły występowi jego córki. O tej presji po porażce wspominała też sama tenisistka, która przyznała, że bardziej walczyła o to, aby nie przegrać, a nie o to, aby wygrać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: co za widok! Messi i spółka na budowie

Tomasz Świątek we wspomnianej rozmowie postanowił ostudzić nastroje fanów i dziennikarzy.

Nie stała się żadna tragedia. Kilka lat temu bralibyśmy taki wynik Polki w ciemno. Nie byłoby dyskusji. Media i dziennikarze bardzo podnoszą poprzeczkę. Balonik jest mocno nadmuchany - powiedział.
Wynik Magdy Linette w półfinale jest odbierany jako sukces, a wpadka Igi jako porażka. Rozpędziliśmy się. Każdy by chciał, żeby Świątek wygrywała regularnie wszystko, ale żartobliwie mówiąc mogłoby to być nudne - dodał.

Tomasz Świątek uważa, że porażka w IV rundzie Australian Open podrażni ambicje Igi i zobaczymy tego efekty za kilka tygodni. Liderka rankingu WTA do rywalizacji na korcie ma wrócić w lutym. Polka zgłosiła się do dwóch imprez - w Dosze i Dubaju

Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić