Piłkarze chcą ratować dobre imię... wariografem! Jak to się skończy?
Serbską piłką nożna wstrząsnęły podejrzenia o ustawienie meczu w najwyższej lidze. Zawodnicy stanowczo zaprzeczają. Proponują nawet badanie wariografem.
Stadion FK Novi Pazar 
Sprawa dotyczy meczu rozegranego 11 kwietnia 2022 roku. Radnik grał z FK Novi Pazar i odniósł zwycięstwo 2:0. Jak to często bywa w takich sytuacjach, firmy bukmacherskie zaalarmowały organizacje piłkarskie o zaskakująco wysokich zakładach. Podejrzanych o podłożenie się przeciwnikom jest aż pięciu piłkarzy FK Novi Pazar.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Okoliczności meczu bada UEFA, a także Serbski Związek Piłki Nożnej. Jeżeli zawodnikom zostanie udowodnione zamieszanie w nielegalny proceder, grozi im nawet dożywotnia dyskwalifikacja. Niewykluczona jest również odpowiedzialność karna. Klub wydał oświadczenie w sprawie.
Czytaj także: Chwila grozy w meczu. Karetka na środku boiska
Kierownictwo Novi Pazar spotkało się ze wskazanymi w liście od federacji piłkarzami i zdecydowanie zaprzeczają oni, że w ogóle grali w zakładach bukmacherskich, a tym bardziej robili coś wbrew interesom klubu. Są oni zdeterminowani, żeby zatrudnić prawników do obrony honoru, reputacji oraz karier - czytamy w oświadczeniu.
Novi Pazar sugeruje, że prowokacja ma na celu odebranie klubowi punktów i tym samym usunięcie go z serbskiej ekstraklasy. Piłkarze wpadli natomiast na odważny pomysł.
Są gotowi udać się na badanie wariografem i wykorzystają wszystkie instancje w kraju oraz poza granicami Serbii, żeby ustalić pełną prawdę - zaznacza FK Novi Pazar.
