Przeżył dramat w walce o tytuł. Nadal cierpi. Oto dowód

8

10 grudnia Mateusz Masternak w dramatycznych okolicznościach przegrał walkę o mistrzostwo świata WBO kategorii junior ciężkiej. Porażka ta nadal mocno siedzi mu w głowie, czego najlepszym dowodem jest wpis, jaki w niedzielę zamieścił na swoim Instastories.

Przeżył dramat w walce o tytuł. Nadal cierpi. Oto dowód
Na zdjęciu Mateusz Masternak (Licencjodawca, Instagram Mateusz Masternak)

Mateusz Masternak za pośrednictwem swojego Instagrama przekazał, że wrócił na salę treningową po ostatniej walce. 10 grudnia Polak musiał uznać wyższość Chrisa-Billama Smitha w starciu o pas WBO kategorii junior ciężkiej.

Masternak znakomicie rozpoczął pojedynek i dominował w ringu nad swoim rywalem, prowadząc po 7 odsłonach 5:2 w rundach. Niestety, jeden z ciosów Billama-Smitha sprawił, że Polak doznał złamania żeber, w efekcie czego "Master" poddał pojedynek w przerwie po siódmej rundzie.

- Moim marzeniem było zapisać się w historii jako szósty Polak, który na swoich biodrach będzie miał pas mistrzowski. Nie wiem, czy jeszcze będzie mi to dane. Teraz trudno mi wybiegać w przyszłość. Ale wydaje mi się, że 2024 będzie ostatnim moim rokiem w zawodowym boksie - relacjonował załamany Masternak po walce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: pokazała zdjęcia z plaży. Piękna tenisistka zachwyciła

Przeszło miesiąc po swoim ostatnim pojedynku Masternak wrócił na salę treningową, co relacjonował za pośrednictwem swojego Instagrama. Jedna z jego relacji pokazuje, że Polak nadal nie może pogodzić się z pechową porażką. 36-latek wrzucił na swoje Instastories zdjęcie z treningu, do którego dodał smutny opis podsumowujący jego aktualny stosunek do boksu.

Powolny powrót na salę i do formy. Kocham trening, kocham swoje ciało po treningu, kocham się pocić, kocham smród sali, ale w chwili obecnej nie kocham boksu - napisał Masternak, podsumowując swoją wiadomość wskazującym na przygnębienie emotikonem.

Jak widać, powrót do treningów ucieszył Masternaka, jednak polski bokser ciągle zmaga się ze skutkami porażki w mistrzowskiej walce. Pozostaje mieć nadzieję, że znakomity polski zawodnik znajdzie niebawem kolejne cele, których realizacja pozwoli mu ponownie pokochać boks.

Autor: AHU
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić